Asha-Leigh to wykapana mama!

Olga Figaszewska 4 listopada 2019 12:30

Joanna Krupa i jej mąż, Douglas Nunes zostali po raz pierwszy rodzicami. Ich córeczka, Asha-Leigh przyszła na świat 2 listopada o 17.50. Dzień później modelka podzieliła się z całym światem tą cudowną wiadomością! To dla niej spełnienie najskrytszych marzeń.

Narodziny córeczki Joanny Krupy

Tego dnia wyczekiwali od dawna. W końcu mogą trzymać w ramionach swój najcenniejszy skarb. Joanna Krupa została mamą córeczki. Asha-Leigh przyszła na świat w szpitalu Cedars-Sinai w Los Angeles. To jedna z bardziej luksusowych placówek medycznych.

Joannie Krupie w tym wyjątkowym momencie towarzyszył oczywiście ukochany mąż. Modelka zapowiadała, że Douglas będzie przy niej przez cały czas. I tak się stało. Na Instagramie modelki pojawił się poruszający opis i fotorelacja z sali porodowej. Zdjęcia oddają niesamowite uczucia obojga rodziców: szczęście, miłość, wzruszenie…

Fotografie poruszyły serca internautów. Zwłaszcza, że modelka zdecydowała się pokazać uroczy portret swojej pociechy. Widać, że córeczka odziedziczyła urodę po mamie!

Zobaczcie te kadry! A szczęśliwym rodzicom raz jeszcze serdecznie gratulujemy!  

1/5
Joanna Krupa dziecko, córka Joanny Krupy
Copyright @Instagram
1/5

2/5
Joanna Krupa dziecko, córka Joanny Krupy
Copyright @Instagram
2/5

3/5
Joanna Krupa dziecko, córka Joanny Krupy
Copyright @Instagram
3/5

4/5
Joanna Krupa, Córka Joanny Krupy, Asha-Leigh Presley Nunes
Copyright @Instagram/@joannakrupa
4/5

5/5
Joanna Krupa, Córka Joanny Krupy, Asha-Leigh Presley Nunes
Copyright @Instagram/@joannakrupa
5/5

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

To nie była miłość od pierwszego wejrzenia, ale szybko zamieszkali razem. Teraz czeka ich wielka zmiana!

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

MARYLA RODOWICZ o poczuciu zawodowego niedocenienia, związkach – tych „gorszych, lepszych, bardziej udanych” i swoim azylu. KAROLINA GILON I MATEUSZ ŚWIERCZYŃSKI: ona pojechała do pracy na planie telewizyjnego show, on miał przeżyć przygodę życia jako uczestnik programu… MAREK TORZEWSKI mówi: „W miłości, która niejedno ma imię, są dwa kolory. Albo biel, albo czerń. A ja mam tę biel, a to wielkie szczęście…”.