Ciężko uwierzyć w to, jak szybko płynie czas - Doda w polskim show-biznesie zajmuje mocną pozycję już kilkanaście lat. Sama w jednym z wywiadów mówiła: „Bardzo lubię swoją popularność, gdyż marzyłam o tym od dziecka. (...) Wstając rano z łóżka wyobrażałam sobie, że oglądają mnie miliony osób. I w ogóle gadałam do siebie. Jestem do tego stworzona”. Wydawało się, że nigdy z tego nie zrezygnuje. Teraz media obiegła wiadomość, że zawiesza karierę. Dlaczego do tego doszło?
Doda robi przerwę w karierze
Od najmłodszych lat Doda wiedziała, kim chce zostać. Uparcie dążyła do celu, by zrealizować marzenia. Gdy jej się udało, mówiła w rozmowie z Iloną Adamską dla Interii: „Czuję się na maksa gwiazdą. Powiem więcej – czuję się ikoną pop kultury, magicznym zjawiskiem i wszystkim tym, co najlepsze”. Czy uważa, że jest już spełniona i dlatego nie chce występować na scenie?
W tym roku wokalistka obchodzi swoje 36. urodziny. Zrobiła sobie prezent i w wywiadzie z Party ogłosiła: „Zawieszam karierę! Pierwszy raz od 20 lat nie wyjadę w sezonie w trasę koncertową”.
Okazuje się, że nie jest to spontaniczna decyzja. Doda myślała o tym od dłuższego czasu: „Długo czekałam, by się w końcu na to odważyć. W końcu poczułam, że nie ulegnę żadnej presji, nawet swojej wewnętrznej. Chcę podróżować, odpocząć, zająć się produkcją filmów i zatęsknić. Pracuję od 13. roku życia, a koncertuję non stop od 20 lat”.
Czym zajmie się w trakcie ponad półrocznej przerwy? Wiadomo, że jeszcze w marcu wystąpi z koncertami w filharmoniach w Łodzi, Rzeszowie, Poznaniu oraz Szczecinie, a potem w towarzystwie męża wyjedzie do Zjednoczonych Emiratów Arabskich na plan filmu „Dziewczyny z Dubaju”. Zdradziła: „Wrócę, dopiero jak będę miała gotową nową płytę. Silniejsza”.
