Franky Cztery Palce (Benicio Del Toro) dokonuje w Antwerpii zuchwałego napadu na jubilera, w wyniku którego w jego ręce wpada 86-karatowy diament. Rusza do Londynu, by sprzedać go Łebskiemu Dougowi (Mike Reid). To człowiek nowojorskiego jubilera Kuzyna Aviego (Dennis Farina). Diamentem zainteresowani są również inni. W jego posiadanie chcą wejść Więcej
Franky Cztery Palce (Benicio Del Toro) dokonuje w Antwerpii zuchwałego napadu na jubilera, w wyniku którego w jego ręce wpada 86-karatowy diament. Rusza do Londynu, by sprzedać go Łebskiemu Dougowi (Mike Reid). To człowiek nowojorskiego jubilera Kuzyna Aviego (Dennis Farina). Diamentem zainteresowani są również inni. W jego posiadanie chcą wejść m.in. były agent KBG Borys Klinga (Rade Šerbedžija), a także londyński gangster Cegłówka (Alan Ford). To promotor nielegalnych walk bokserskich, który ma poważny kłopot z pracującym dla niego Turkishem (Jason Statham) oraz cygańskim bokserem Mickeyem (Brad Pitt).
Sukces debiutanckich Porachunków otworzył przed Guyem Ritchie szansę na międzynarodową karierę. Angielski reżyser wykorzystał ją w pełni kręcąc film, który po dziś dzień uznawany jest za jedną z najlepszych gangsterskich komedii w historii kina. Podobnie jak w Porachunkach, także i w Przekręcie fabuła zbudowana została wokół całej feerii kolorowych i wyrazistych postaci oraz piętrzących się komplikacji spowodowanych chęcią zdobycia drogocennego klejnotu. Nie bez znaczenia były również dialogi przypominające te znane z filmów Quentina Tarantino. W zaledwie drugim filmie w swojej karierze Jason Statham stworzył krwistą postać typowego „Angola”, nie dając się przyćmić takim gwiazdom jak Brad Pitt czy Benicio del Toro.
Eddy (Nick Moran), Tom (Jason Flemyng), Soap (Dexter Fletcher) i Bacon (Jason Statham) chcąc okantować gangstera Hatcheta Harry'ego (P.H. Moriarty), sami zostają okantowani. W efekcie są dłużni Harry'emu pół miliona funtów i mają zaledwie tydzień, by je zwrócić. Dla pewności, by nic nie kombinowali, Harry wysyła ich śladem osiłka Więcej
Eddy (Nick Moran), Tom (Jason Flemyng), Soap (Dexter Fletcher) i Bacon (Jason Statham) chcąc okantować gangstera Hatcheta Harry'ego (P.H. Moriarty), sami zostają okantowani. W efekcie są dłużni Harry'emu pół miliona funtów i mają zaledwie tydzień, by je zwrócić. Dla pewności, by nic nie kombinowali, Harry wysyła ich śladem osiłka Dużego Chrisa (Vinnie Jones). Równocześnie Harry zainteresowany jest pozyskaniem dwóch drogocennych antycznych strzelb. Jednak wynajęci przez niego złodzieje sprzedają skradzione strzelby paserowi Nickowi (Stephen Marcus). Ten z kolei sprzedaje je Eddy'emu i kolegom, którzy planują skok na dilera narkotyków. Wkrótce sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej.
Nie byłoby zapewne głośnego Przekrętu, gdyby nie nakręcony dwa lata wcześniej film Porachunki, po którym zaczęło być głośno o debiutującym reżyserze Guyu Ritchie'em. Kolejnym debiutantem na planie Porachunków był wielokrotny reprezentant brytyjskiej kadry w pływaniu – Jason Statham. Rola Bacona sprawiła, że o wysportowanym początkującym aktorze zaczęło być głośno, a w kolejnym filmie Ritchiego zagrał już większą rolę. Porachunki podbiły kina na całym świecie, a świetnie napisana kryminalna komedia pomyłek, pełna zapadających w pamięć postaci została jednym z najciekawszych filmów 1998 roku. W jednej z ról w filmie Porachunki wystąpił Sting. Muzyk zgodził się na występ po obejrzeniu wcześniejszej krótkometrażówki Ritchiego: The Hard Case.
Ekipa złodziejów skompletowana przez doświadczonego kasiarza Johna Bridgera (Donald Sutherland) dokonuje śmiałego skoku, w wyniku którego wzbogacają się o złoto wartości 35 milionów dolarów. Zostają jednak zdradzeni przez Steve'a (Edward Norton), który zabija Bridgera i ulatnia się ze złotem. Rok później przyjaciele Więcej
Ekipa złodziejów skompletowana przez doświadczonego kasiarza Johna Bridgera (Donald Sutherland) dokonuje śmiałego skoku, w wyniku którego wzbogacają się o złoto wartości 35 milionów dolarów. Zostają jednak zdradzeni przez Steve'a (Edward Norton), który zabija Bridgera i ulatnia się ze złotem. Rok później przyjaciele Bridgera – m.in. zawodowy złodziej Charlie Crocker (Mark Wahlberg) i kierowca Przystojny Rob (Jason Statham) – razem z jego córką (Charlize Theron) opracowują plan odegrania się na Steve'ie, który dzięki skradzionym pieniądzom jest niemal nietykalny.
Wyreżyserowany przez F. Gary'ego Graya film Włoska robota – remake brytyjskiego filmu pod tym samym tytułem z 1969 roku – po raz kolejny ugruntował pozycję Jasona Stathama jako jednego z najbardziej wyrazistych aktorów drugoplanowych. Nie dziwi więc fakt, że większość pozycji na liście najlepszych w karierze Jasona Stathama zajmują więc te produkcje, w których Statham nie wystąpił w roli głównej. Tym razem aktor wcielił się w rolę kierowcy Przystojnego Roba, który między innymi zadbał o odpowiednie przygotowanie samochodów do najsłynniejszej sceny z całego filmu - pościgu Mini Cooperami przez zatłoczone ulice miasta. Rola kierowcy nie była mu obca, zaledwie rok wcześniej wystąpił w podobnej w filmie Transporter. Później wrócił za kółko na potrzeby kolejnych filmów z serii Transporter, a także filmu Death Race: Wyścig śmierci.
Niezniszczalni to ekipa zawodowych najemników, na czele której stoi Barney Ross (Sylvester Stallone) oraz jego prawa ręka Lee Christmas (Jason Statham). Z kolejnym zadaniem do wykonania zwraca się do nich agent CIA: Mr. Church (Bruce Willis). Mają udać się do Rumunii i odzyskać komputer, na którym zapisana została lokacja ukrycia kilku ton radioaktywnego Więcej
Niezniszczalni to ekipa zawodowych najemników, na czele której stoi Barney Ross (Sylvester Stallone) oraz jego prawa ręka Lee Christmas (Jason Statham). Z kolejnym zadaniem do wykonania zwraca się do nich agent CIA: Mr. Church (Bruce Willis). Mają udać się do Rumunii i odzyskać komputer, na którym zapisana została lokacja ukrycia kilku ton radioaktywnego plutonu. Misja nie idzie zgodnie z planem, a komputer trafia w ręce bezwzględnego handlarza bronią Jeana Vilaina (Jean Claude Van Damme). Niezniszczalni nie zamierzają się poddawać i ruszają tropem Vilaina oraz jego ludzi.
Choć na planie trzech części serii Niezniszczalni spotkali się najwięksi gwiazdorzy kina lat 80. XX wieku – obok Stallone'a, Willisa i Van Damme'a jeszcze m.in. Arnold Schwarzenegger, Dolph Lundgren, Mel Gibson czy Harrison Ford – wśród grupy tytułowych najemników znalazło się też miejsce dla jednej największych gwiazd współczesnego kina akcji: Jasona Stathama. Tym razem wcielił się w rolę nożownika Lee Christmasa, którą zagrał we wszystkich trzech filmach serii. Spośród nich to właśnie druga była najlepsza, nie tylko ze względu na udział legendarnego Chucka Norrisa. Niewykluczone, że Statham powróci do roli Christmasa w czwartej części filmu, do której zdjęcia mają się rozpocząć w 2019 roku.
Dystrybucja w Polsce: Monolith Films
Detektyw Quentin Conners (Jason Statham) zostaje zawieszony w wykonywaniu obowiązków służbowych po niefortunnej interwencji, w której zginął zakładnik przetrzymywany przez złodzieja samochodów. Jakiś czas później zostaje przywrócony do służby na wyraźne żądanie kilku złodziejów dowodzonych przez Lorenza (Wesley Snipes). Więcej
Detektyw Quentin Conners (Jason Statham) zostaje zawieszony w wykonywaniu obowiązków służbowych po niefortunnej interwencji, w której zginął zakładnik przetrzymywany przez złodzieja samochodów. Jakiś czas później zostaje przywrócony do służby na wyraźne żądanie kilku złodziejów dowodzonych przez Lorenza (Wesley Snipes). Przetrzymują oni w banku zakładników i zgadzają się rozmawiać tylko z Lorenzem. Ten przybywa na miejsce razem z nieopierzonym gliną Shane'em Dekkerem (Ryan Phillippe). W wyniku nieudanej interwencji oddziału SWAT złodziejom udaje się uciec. Przeglądając nagrania z monitoringu, Shane zauważa kilka szczegółów, które prowadzą śledztwo na nowe tory.
Jeden z ciekawszych, choć o wiele skromniejszych od pozostałych produkcji ze Stathamem, filmów w karierze aktora czekał aż trzy lata na swoją premierę w Stanach Zjednoczonych. Ostatecznie nie trafił do kin, a został wydany od razu na DVD. Naszym zdaniem zasłużył na o wiele więcej. Choć jego fabuła oparta została na wielu zbiegach okoliczności, to finalnie oferuje zapadający w pamięć zwrot akcji, do którego prowadzi emocjonująca akcja charakterystyczna dla sensacyjnych thrillerów. Teoria chaosu to zdecydowanie jeden z bardziej niedocenianych filmów rozrywkowych w karierze Stathama.