Najlepsze filmy z Tomem Hanksem. Ranking Top 10

Forrest Gump (Tom Hanks) od małego zmagał się z przeciwnościami losu. Obdarzony niskim ilorazem inteligencji chłopiec miał nie tylko problemy z dostaniem się do normalnej szkoły. Z powodu choroby nóg, która zmuszała go do noszenia specjalnych szyn, mały Forrest ciągle był prześladowany przez kolegów. Jednak dzięki determinacji matki (Sally Field) udało mu się stopniowo przezwyciężyć wszystkie problemy. Za obdarzonym dobrym sercem, poczciwym Forrestem ekscytujące życie, o którym opowiada chętnym przysiadającym się do niego na ławeczce przystanku autobusowego. Forrest czeka tam na autobus, który zawiezie go do ukochanej Jenny (Robin Wright).

Gdyby szukać filmu, który podoba się wszystkim, Forrest Gump z pewnością byłby jednym z murowanych kandydatów do tego miana. Ukochany przez widzów film Zemeckisa przeszedł na stałe do historii kina, a cytaty z niego na trwałe przeszły do języka. „Życie jest jak pudełko czekoladek – nigdy nie wiesz, co ci się trafi" albo „Poznasz głupiego po czynach jego” – zna je każdy. W 1994 roku, kiedy do kin trafiły m.in. takie filmy jak Pulp Fiction, Król lew czy Skazani na Shawshank to właśnie Forrest Gump został nagrodzony Oscarem dla najlepszego filmu roku. W sumie zgarnął sześć Oscarów na trzynaście nominacji. Jeden z nich trafił też w ręce Toma Hanksa, dla którego był to drugi Oscar z rzędu po tym, jak rok wcześniej otrzymał go za rolę w filmie Filadelfia. Oparty na motywach powieści Winstona Grooma Forrest Gump to również jeden z nielicznych filmów uważanych za lepszy od książkowego pierwowzoru. Oprócz wzruszającej opowieści, której tłem jest najnowsza historia Stanów Zjednoczonych, Robert Zemeckis zadbał też o to, by jego film był przełomem w kinie i jego możliwościach wizualnych. Tom Hanks został m.in. wmontowany w archiwalne nagrania, dzięki czemu możliwe było spotkanie Forresta Gumpa z aż trzema prezydentami USA czy Johnem Lennonem.

II wojna światowa. Po okupionym krwawą ofiarą, ale zakończonym sukcesem lądowaniu wojsk alianckich na plażach Normandii, przychodzi czas na kondolencje składane rodzinom poległych żołnierzy. Wśród ofiar są między innymi trzej bracia Ryanowie. Aby choć w najmniejszym stopniu złagodzić ich matce rozpacz po stracie synów, dowództwo armii postanawia zrobić wszystko, aby odnaleźć czwartego z braci Ryanów, Jamesa (Matt Damon). Szeregowy żołnierz utknął gdzieś za liniami wroga. Z niebezpieczną misją uratowania szeregowca Ryana wyrusza niewielki oddział żołnierzy dowodzony przez kapitana Millera (Tom Hanks).

Pierwsze kilkanaście minut filmu Stevena Spielberga Szeregowiec Ryan na trwałe zmieniło oblicze kina wojennego. Spektakularna sekwencja lądowania na plażach Normandii uchwycona okiem kamery polskiego operatora Janusza Kamińskiego przyniosła mu Oscara za najlepsze zdjęcia. Koszmar wojny jeszcze nigdy na ekranie nie był tak bliski jak w tych pierwszych minutach filmu Spielberga. Tom Hanks wcielił się tutaj w rolę dzielnego dowódcy oddziału wysłanego z samobójczą misją na teren zajmowany przez wroga. Millerowi w interpretacji Hanksa daleko od herosów znanych z filmów wojennych, w których w pojedynkę wygrywa się wojny. Bohater Hanksa przed zaciągnięciem do wojska był w cywilu nauczycielem. Szeregowiec Ryan został w sumie nagrodzony pięcioma Oscarami z jedenastu kategorii, do których był nominowany.

Mieszkający w domu spokojnej starości Paul Edgecomb (Tom Hanks; rolę starszego Edgecomba zagrał Dabbs Greer, dla którego była to ostatnia rola w karierze) wspomina wydarzenia, jakich był świadkiem przed sześćdziesięciu laty. Edgecomb pracował wtedy w więzieniu, gdzie był strażnikiem odpowiedzialnym za przeprowadzanie wyroków na skazanych na karę śmierci. Pewnego dnia na oddział zwany Zieloną milą trafia John Coffey (Michael Clarke Duncan). To potężny Afroamerykanin skazany na śmierć za zgwałcenie i zamordowanie dwóch białych dziewczynek. Coffey w obyciu wcale nie sprawia wrażenia potwora. Wręcz przeciwnie. To poczciwy mężczyzna, który wkrótce zaczyna korzystać ze swoich nadprzyrodzonych mocy.

Wyreżyserowana przez Franka Darabonta Zielona mila to adaptacja książki pod tym samym tytułem autorstwa Stephena Kinga. Tom Hanks wcielił się tu w rolę cierpiącego na zapalenie pęcherza strażnika, który kryje pewną tajemnicę. Popularny aktor był też głównym kandydatem Stephena Kinga do roli Edgecomba. Zielona mila powszechnie uważana jest za jeden z najlepszych filmów, jakie powstały na motywach powieści Króla Horroru. Doceniony przez widzów i krytyków film Darabonta uzyskał cztery nominacje do Oscara jednak nie zdobył ani jednej statuetki.

Szykowani do misji Apollo 14 kosmonauci Jim Lovell (Tom Hanks), Ken Mattingly (Gary Sinise) oraz Fred Haise (Bill Paxton) dowiadują się, że polecą na Księżyc jeszcze wcześniej w ramach misji Apollo 13. Tuż przed startem w składzie ekipy dochodzi do zmiany. Mattingly'ego zamienia młody Jack Swigert (Kevin Bacon). To nie koniec problemów. Choć start rakiety nośnej kończy się sukcesem i statek Apollo 13 zmierza do celu, to w trakcie lotu dochodzi do poważnej awarii. Niemożliwe staje się lądowanie na Księżycu, a także bezpieczny powrót na Ziemię. Misja śledzona za pośrednictwem telewizji przez cały świat zamienia się w dramatyczną walkę o życie.

Po dwóch Oscarach z rzędu, jakie Tom Hanks otrzymał za role w filmach Filadelfia i Forrest Gump, wszyscy byli ciekawi czy rola Jima Lovella również przyniesie mu taką nagrodę. Gdyby tak było, Hanks byłby pierwszym aktorem w historii, który otrzymał trzy Oscary z rzędu dla najlepszego aktora. Tak się jednak nie stało, a Hanks nie otrzymał nawet nominacji. Apollo 13 w reżyserii Rona Howarda został w sumie nominowany do Oscarów w dziewięciu kategoriach, zwyciężając w dwóch technicznych. Film opowiada prawdziwą historię kosmicznej misji, dzięki której do języka potocznego przeszło m.in. powiedzenie: „Houston, mamy problem”.

Andrew Beckett (Tom Hanks) pnie się po szczeblach kariery w jednej z większych kancelarii prawniczych. Przed swoimi kolegami z pracy ukrywa, że jest homoseksualistą, a także nosicielem wirusa HIV. Kiedy szefostwo zaczyna podejrzewać prawdę o jego stanie zdrowia, Beckett zostaje zwolniony z pracy pod pretekstem niedopełnienia obowiązków służbowych. Jest jednak przekonany, że prawdziwym powodem zwolnienia jest jego stan zdrowia. Postanawia walczyć w sądzie z byłą firmą oskarżając ją o dyskryminację. Sprawy Becketta podejmuje się Joe Miller (Denzel Washington). To homofob, ale zarazem jedyny prawnik, który zgadza się mu pomóc.

Rola w filmie Jonathana Demme Filadelfia była przełomową w karierze Toma Hanksa. Do momentu premiery Hanks uważany był za aktora komediowego i całkowita zmiana jego aktorskiego emploi była zaskoczeniem dla wszystkich. Przejmująca rola Andrewa Becketta chwyciła za serce, a fizyczna przemiana aktora zaszokowała przyzwyczajonych do jego mniej poważnych wcieleń aktorskich. Za rolę w filmie Filadelfia Tom Hanks otrzymał Oscara dla najlepszego aktora i na stałe wszedł do panteonu najlepszych aktorów świata. Przy czym nie była to jego pierwsza nominacja do Oscara. Kilka lat wcześniej dostał nominację za rolę w filmie Duży. Filadelfia była pierwszym amerykańskim filmem mainstreamowym podejmującym temat homofobii, homoseksualizmu i AIDS. Film Demmego został w sumie nominowany do pięciu Oscarów, zwyciężając w dwóch kategoriach. Oprócz Hanksa Oscara otrzymała również piosenka Bruce'a Springsteena „Streets of Philadelphia”.