Jacek Zieliński, Halina Zielińska żona
Fot. Lukasz Kalinowski/East News
O tym się mówi!

Wychowały ich piosenki Skaldów, muzyka była ich codziennością. Tak żyją dzieci Jacka Zielińskiego

Jedno z nich poszło w ślady ukochanego ojca

Aleksandra Frankowska 7 maja 2024 12:51
Jacek Zieliński, Halina Zielińska żona
Fot. Lukasz Kalinowski/East News

Bracia Andrzej i Jacek Zielińscy stworzyli jedną z legendarnych grup muzycznych, Skaldowie. Ich piosenki znała cała Polska, a w wielu domach wybrzmiewają po dziś dzień. Jacek Zieliński był ojcem Gabrieli i Bogumiła. Dzieci, również muzycznie uzdolnione, dźwięki i poczucie rytmu mają po ojcu we krwi. Co robią w życiu? Czy poszły w jego ślady?

Kim są dzieci Jacka Zielińskiego?

Jacek Zieliński urodził się w Krakowie, z którym związany był aż do śmierci. Wraz z ukochaną żoną Haliną, doczekał się dwójki dzieci. Był ojcem Gabrieli i Bogumiła. Dzieci wychowywały się na muzyce Skaldów. Towarzyszyła im ona od samego początku. Z ojcem łączyła je wyjątkowa więź, którą pielęgnowali przez cały czas. Byli sobie bliscy nie tylko z uwagi na wielką pasję, jaką była muzyka. Rodzina była w ich domu zawsze największą wartością. 

ZOBACZ TEŻ: Jan Ptaszyn Wróblewski nie żyje. Uznany kompozytor zmagał się z chorobą nowotworową

Andrzej Zieliński, Konrad Ratyński, Jerzy Tarsiński, Jan Budziaszek, Jacek Zieliński, 1965
Fot. AKPA

Bogumił gra na perkusji i od liceum towarzyszył Skaldom w koncertach. Jego syn Wojtek również kształci się w kierunku muzycznym. Gabriela nagrywała chórki do jednej z płyt Skaldów. Tata był z niej niezwykle dumny. Jej dzieci również zdobył wykształcenie muzyczne. 

Muzyka Skaldów była ich dzieciństwem

Podczas 50-lecia zespołu, Jackowi Zielińskiemu na scenie w Centrum Kongresowym towarzyszyły dzieci. Muzyk pojawił się wraz z córką Gabrielą i synem Bogumiłem oraz wnuczkiem Wojtkiem. Koncert całej rodziny był ujmujący i wyjątkowo podkreślił tę niezwykłą rocznicę 50 lat na scenie muzycznej. Cóż za osiągniecie! 

CZYTAJ TEŻ: Był gwiazdą TVP, potem zniknął z telewizji. Krzysztof Ziemiec gorzko o odejściu z pracy

Dzieci muzyka wspominają świetność zespołu, kiedy dzięki wyjazdom, ojcowie przywozili im niesamowite prezenty, których w Polsce wtedy nie było. Paczki z USA czy ZSRR były dla nich prawdziwymi skarbami.

"Myślałam, że oszaleję, te rzeczy były takie kolorowe, ładnie opakowane..." - mówiła Gabriela.

Bogumił koncertował ze Skaldami od czasów liceum. Poczucie rytmu i dryg do muzyki odziedziczył po ojcu, który świetnie komponował. Syn wybrał instrumenty perkusyjne, stając się prawdziwym wirtuozem na koncertach Skaldów.

Jacek Zieliński, córka Gabriela, 2004
Fot. Piotr Tumidajski Piotr Tumidajski/FORUM / Forum

Wczorajsza informacja o odejściu Jacka Zielińskiego była jednak ciosem dla wszystkich, zwłaszcza dla rodziny. Jego dzieci szczególnie z nim związane, z pewnością będą kontynuować rodzinną tradycję, a muzyka będzie rozbrzmiewać w ich domu na zawsze. 

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

To nie była miłość od pierwszego wejrzenia, ale szybko zamieszkali razem. Teraz czeka ich wielka zmiana!

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

MARYLA RODOWICZ o poczuciu zawodowego niedocenienia, związkach – tych „gorszych, lepszych, bardziej udanych” i swoim azylu. KAROLINA GILON I MATEUSZ ŚWIERCZYŃSKI: ona pojechała do pracy na planie telewizyjnego show, on miał przeżyć przygodę życia jako uczestnik programu… MAREK TORZEWSKI mówi: „W miłości, która niejedno ma imię, są dwa kolory. Albo biel, albo czerń. A ja mam tę biel, a to wielkie szczęście…”.