Wideo, które zostało zamieszczone przez Joanną Krupę w okresie świąt Bożego Narodzenia na Instagramie, wywołało w mediach istną burzę. Wszystko dlatego, że siostra modelki Marta używa na nim wulgarnego języka. Część internautów była całą sytuacją mocno oburzona i kierowała pod adresem gwiazd ostre zarzuty. Jak całą sytuację tłumaczy prowadząca „Top model”?
Joanna Krupa o wulgarnym wideo z Martą Krupą, które zamieściła w święta na Instagramie
Joanna Krupa w rozmowie z nami podkreśliła, że choć wiele osób mogło odnieść wrażenie, że wideo, które zamieściła w trakcie świąt Bożego Narodzenia w sieci, jest wulgarne, ona sama traktuje je z przymrużeniem oka. Tłumaczy, że prywatnie jest zwyczajną kobietą, której zdarza się również siarczyście zakląć.
Joanna Krupa bała się najbardziej... reakcji mamy!
Jak na filmik zareagowała jej mama? Joanna Krupa zwierzyła się, że w przypadku tak kontrowersyjnych materiałów, które umieszcza w sieci, najważniejsza jest dla niej właśnie opinia Wandy Krupy.
