Widzowie rozpoznają ją dzięki roli Natalki Mostowiak w M jak miłość, w którą wcielała się przez ostatnie 16 lat. W 2020 roku aktorka odeszła z obsady i skupia się na nowym zawodowym celu. Obecnie studiuje reżyserię w szkole filmowej w Łodzi. Na prywatnym polu u aktorki również dużo się dzieje. 27-latka dokonała niedawno coming outu i wyznała, że jest w związku z kobietą. W najnowszym wywiadzie Marcjanna Lelek podzieliła się szczegółami na temat swojej nowej relacji i wspomniała również o poprzednim związku z chłopakiem. "Wkurzają mnie określenia, że coś jest męskie albo kobiece. Staram się z tym walczyć", podkreśliła.
Marcjanna Lelek w wywiadzie po coming oucie
Kilka tygodni temu znana z roli Natalki w serialu "M jak miłość" Marcjanna Lelek wyznała na swoim profilu na Instagramie, że jest w szczęśliwym związku z dziewczyną. W rozmowie z Kaliną Szymankiewicz z cozatydzien.tvn.pl opowiedziała o okolicznościach swojego coming outu. Zapytana, czy wymagało to od niej odwagi, Marcjanna wyznała, że nie musiała się przełamywać, aby to zrobić. Wiedziała, że wystawia się na krytykę, ale wsparcie, jakie otrzymuje od najbliższych jej osób, jest dla niej najważniejsze.
"Jeżeli otrzymujemy wsparcie w naszym najbliższym otoczeniu, to nic nie jest takie straszne. Pomyślałam, że mam ogromne szczęście, że żyję w takim tolerancyjnym środowisku, że moja rodzina jest bardzo akceptująca. Nie usłyszałyśmy bezpośrednio jeszcze żadnego złego komentarza. Większość reakcji w sieci też jest nam przychylna. Pomyślałam sobie, że mówienie o tym jest ważne. Chciałam dać dobry przykład", powiedziała w wywiadzie dla cozatydzien.tvn.pl aktorka.
Marcjanna Lelek na pytanie o partnerkę, podkreśliła, że nie jest ona osobą medialną i chce zachować swoją prywatność, więc publiczny coming out, na jaki zdobyła się jej ukochana, był dla niej nieco krępujący. "Rozmawiałyśmy o tym i myślę, że rozumie, dlaczego chciałam to zrobić", dodała Lelek.
Czytaj także: Marcjanna Lelek pierwszy raz o kulisach związku z partnerką. Czy marzą o ślubie?
Marcjanna Lelek porównuje związki z kobietami i mężczyznami
Marcjanna poproszona o porównanie swojego obecnego związku z poprzednimi, odparła, że nie widzi różnicy i że wszystko jest kwestią bardzo indywidualną, którą ciężko generalizować.
"Mój poprzedni chłopak, z którym byłam dwa lata, jest fantastycznym człowiekiem i bardzo wrażliwą osobą, delikatną, więc nie mogłabym powiedzieć, że teraz moja partnerka jest wrażliwsza. Jak to jest z dziewczyną? Mogę powiedzieć, jak to jest być z tą konkretną osobą. Tak naprawdę różnic między dziewczynami i chłopakami nie ma. Wszystko zależy od osoby", powiedziała 27-latka.
Aktorka dodała, że irytują ją określenia, że coś jest "męskie" lub "kobiece", uważa je ona za bardzo krzywdzące i stara się z nimi walczyć. "W związkach są cechy, które z jakiegoś powodu przypisuje się kobietom, a inne mężczyznom. Ktoś napisał mi na Instagramie, że teraz jedna z nas musi być bardziej mężczyzną. I to było tak absurdalne… Takie myślenie krzywdzi też heteroseksualne pary. Przecież może być tak, że kobieta czuje się lepiej w roli szefa, ogarnia dużo rzeczy, organizuje życie, a mężczyzna jest np. wrażliwym artystą. Chciałabym, żeby taki podział na męskie i kobiece się skończył"- podkreśliła Lelek.
Zobacz też: Marcjanna Lelek odeszła z „M jak miłość”. Czy na dobre wykluczyła powrót do aktorstwa?
