Selma Blair, aktorka znana między innymi z ról w filmach Legalna blondynka oraz Szkoła uwodzenia, choruje na stwardnienie rozsiane. Gwiazda relacjonuje swoją walkę z nieuleczalną chorobą w mediach społecznościowych. Choć jej stan stale się pogarsza, Selma Blair nie uważa, że powinna ukrywać chorobę lub traktować ją, jako coś wstydliwego. Wręcz przeciwnie, na każdym kroku stara się wspierać innych chorych i pokazywać im, że nawet w tak trudnej sytuacji można cieszyć się życiem.
Selma Blair choruje na stwardnienie rozsiane, ale cieszy się życiem
Prywatnie aktorka jest mamą ośmioletniego Arthura. Niestety przez postępująca chorobę nie może już sama się nim opiekować. Szczególnie trudny był dla niej pobyt w szpitalu, ponieważ bardzo tęskniła za synem. Niedawno opublikowała nagranie, na którym chłopiec obcina jej włosy. Mimo to ma dystans do swojej choroby i wyglądu. Pokazywanie swojego życia na Instagramie jest dla niej formą terapii.
Wszystko wskazuje jednak na to, że po obecnie jej stan się poprawił i gwiazda czuje się lepiej. Stara się pokazać światu oraz innym chorym, że nawet w trudnej sytuacji nie należy tracić optymizmu. Nie ukrywa swojej choroby i dumnie pokazuje się publicznie z ogoloną głową lub wsparta na lasce. Ostatnio jednak wybrała się razem z bliskimi na spacer, a nawet jeździła na hulajnodze! Ona sama, jej partner David Price oraz syn, byli w świetnych humorach.
Selma Blair od 15 lat ma symptomy choroby, ale poprawnie zdiagnozowano je po upływie długiego czasu. Od tamtej pory choroba postępuje bardzo szybko. Przez stwardnienie rozsiane aktorka ma trudności z kontrolowaniem ruchów i drży jej głos. Musi poruszać się o lasce. Ma też słabszy wzrok i wiele codziennych czynności jest dla niej zbyt trudnych. Selma Blair postanowiła głośno mówić o swojej chorobie, bo chce, aby inne kobiety nie popełniały tych samych błędów przy leczeniu. Gdyby aktorka konsultowała swoje zdrowie z innymi lekarzami może wcześniej udałoby się ustalić, co jej dolega. Teraz jest wzorem odwagi i siły w walce z chorobą.
