Przy wybrykach Pierre’a słabo wypadał nawet znany z imprezowego stylu życia książę Harry. Ten członek monakijskiej rodziny królewskiej znany był tabloidom z wielu romansów, wszczynania bójek w klubach oraz niebezpiecznych wyścigów. Obawiano się, że skończy tak samo, jak jego ojciec. Dzisiaj jednak Pierre ustatkował się i prowadzi znacznie inny tryb życia u boku swojej żony. 5. września obchodził 35. urodziny.
Kim jest Pierre Casiraghi?
Pierre Rainier Stefano Casiraghi to młodszy z synów księżniczki Karoliny oraz wnuk Księcia Rainiera III. Urodził się 5 września 1987 roku w Monte Carlo. Jest ósmy w kolejce do tronu księstwa Monako. Miał zaledwie trzy lata, gdy w wypadku podczas wyścigu łodzi motorowych zginął jego ojciec, Stefano Casiraghi. Po jego śmierci mieszkał z matką na jej farmie w Saint-Rémy-de-Provence. Po ponownym ślubie rodzicielki z Ernestem Augustem, księciem Hanoweru, rodzina przeniosła się do Fontainebleau, 60 km od Paryża.
Pierre uczył się w publicznych szkołach we Francji, a po maturze przeniósł się do Mediolanu, by studiować ekonomię i zarządzanie na Uniwersytecie Bocconi. Jak mówił, studia przygotowywały go do przejęcia stanowisk w firmach założonych przez swojego ojca: „wiedziałem, że czekają na mnie rodzinne biznesy”, mówił. Pierre jest udziałowcem w firmie Monacair zajmującej się przelotami helikopterów oraz spółki budowlanej Engeco. Jednak zanim stał się szanowanym i znaczącym biznesmenem, artykuły pojawiające się w gazetach i na portalach skupiały się głównie na jego barwnym, imprezowym życiu...
Czytaj też: Harry i Meghan nie spotkają się z księciem Karolem, a książę William... nie chce ich widzieć
Pierre Casiraghi, 19.11.2021, Monako
Monakijski książę imprez: pokonał nawet Harry’ego?
Według mediów to właśnie Pierre, a nie książę Harry powinien nosić tytuł króla imprezowiczów wśród europejskich rodzin królewskich. Syn księżniczki Karoliny nigdy nie stronił od zabaw ani od towarzystwa. Głośno było o jego romansach, które zazwyczaj kończyły się tak szybko, jak się zaczynały. Według mediów, w tym okresie jego najdłuższy związek trwał zaledwie sześć tygodni! Wśród kobiet, które spotykały się z Pierrem, można zauważyć modelki takie jak Caroline Winberg czy Alice Dellal, baletnicę Emilie Fouilloux czy artystkę Olympię Scarry. Wszystko jednak zmieniło się, gdy w życiu Pierre’a pojawiła się włoska arystokratka, Beatrice Borromeo. Poznali się na uczelni we Włoszech, gdzie Bea studiowała prawo. Para spotykała się przez kilka lat, a Pierre pokazywał się wraz z partnerką na wielu oficjalnych uroczystościach. Wścibskie media nazwały ją nawet „monakijską Kate Middleton”, wypominając, jak obie kobiety czekały przez lata na oświadczyny swoich partnerów.
W lutym 2012 roku ich związek omal się nie rozpadł. W tym czasie Pierre imprezował w klubie Double Seven w Nowym Jorku w towarzystwie supermodelek i celebrytów, takich jak Jessica Hart, Stavros Niarchos III, były chłopak Paris Hilton czy Vladimir Restoin Roitfeld, handlarz dziełami sztuki. Według świadków imprezowicze bawili się świetnie i pili szampana za… 350 funtów. Atmosfera zmieniła się, gdy monakijczyk wdał się w bójkę z amerykańskim biznesmenem, Adamem Hockiem. Według prasy „książę był zazdrosny, bo mężczyzna siedział z trzema modelkami”, więc zaczepił Hocka. Richard Golub, prawnik Casiraghiego przedstawił tę sytuację inaczej. Według niego Pierre trafił do szpitala po tym, jak to Adam Hock „bez powodu” uderzył go w twarz. Pięć miesięcy później Pierre pozwał zarówno klub, jak i biznesmena, jednakże obie strony zawarły ugodę, a do procesu nie doszło.
W tym czasie przyszłość związku Pierre’a i Beatrice wisiała na włosku. Ponoć za uratowanie związku para może dziękować interwencji księżniczki Karoliny. Po trzech latach zakochani wzięli ślub, najpierw cywilny w Pałacu Książęcym w Monte Carlo, a następnie kościelny na włoskiej wyspie Isola Bella. W 2017 roku małżonkowie przywitali na świecie pierwszego syna, Stefana Herkulesa Karola, a w 2018 rodzina powiększyła się o kolejne dziecko: Franciszka Karola Alberta.
Zobacz także: Elizabeth Debicki jako księżna Diana na zdjęciach z planu The Crown. Podobna do Lady Di?
Pierre Casiraghi i Beatrice Borromeo, Paris Fashion Week, 24.01.2022
Pierre Casiraghi z synami, 19.11.2021, Monako
„Mam trzy powody, żeby zwolnić”
Pierre zawsze lubił spędzać swój czas aktywnie, lecz szczególnie znany jest ze swojego zamiłowania do żeglarstwa. Brał nawet udział w prestiżowych regatach Palermo-Monte-Carlo, a jego flota wygrała dwa lata z rzędu. Jak mówił w wywiadzie dla magazynu „Boat International”, „Żeglarstwo to ucieczka, to przygoda. Zawsze było to coś, co chciałem robić i kiedy po raz pierwszy poszedłem na żagle, poczułem się wolny”. Drugą z jego pasji są wyścigi samochodowe, wystartował w nich po raz pierwszy w 2014 roku podczas Volkswagen Scirocco R-Cup w Hockenheim.
Po kilku latach jednak jego priorytety znacznie się zmieniły i Pierre stroni od szybkiej jazdy. Jak mówił w rozmowie z „Paris Match”, „mam trzy powody do tego, żeby zwolnić. Gdy nachodzi mnie chęć wciśnięcia gazu do dechy, przypominam sobie, że czekają na mnie Bea, Stefan i Franciszek. Im nie muszę udowadniać, że jestem najszybszy”. Śmiał się także, że jego brat nazywa go „udomowionym pantoflarzem”, ale jemu wcale to nie przeszkadza. Dziś jednym z jego marzeń jest budowa własnego jachtu. Ujawnił, że według niego sposób, w którym są one obecnie budowane, kompletnie mu nie odpowiada. „Wszystkie te nowe superjachty to przede wszystkim przestrzeń wewnętrzna, zadaszone pokłady, a ty jesteś tak daleko od wody, co oznacza, że pójście popływać, co powinno być twoim głównym celem, wymaga zjechania windą trzy piętra w dół. Nie rozumiem tego. Przecież chodzi o bycie na morzu, a nie o bycie w apartamencie”, mówił dla „Boat International”.
Czytaj również: Netflix. Wiemy, kto zagra księżną Kate i księcia Williama w 6. sezonie The Crown
Pierre Casiraghi z synem, 19.11.2021, Monako
Pierre Casiraghi z żoną, Beatrice i dziećmi, 29.05.2022
