Książę Harry i księżna Meghan oficjalnie przestali pełnić królewskie funkcje 31 marca 2020 roku. Małżeństwo zamierza przyjeżdżać do Wielkiej Brytanii, ale od stycznia minionego roku wiedzie życie w Stanach Zjednoczonych. W rodzinne strony tylko Harry wrócił i to sporadycznie, jedynie przy okazji ważnych rodzinnych wydarzeń jak np. pogrzeb księcia Filipa czy odsłonięcie pomnika ku pamięci Diany. Para coraz częściej pokazuje się publicznie, pojawia się na uroczystych galach i udziela wywiadów. Nic dziwnego, że w mediach często pojawiają się różne plotki na ich temat. Pisano o tym, że Meghan wróci do kariery aktorki, a nawet o kryzysie w związku pary. Niedawno jeden z tabloidów dotarł do informacji, która mówi, że książę Harry zabezpieczył się... w przypadku rozwodu z Meghan. O co chodzi? Poznajcie szczegóły!
Co książę Harry będzie robił po rozwodzie z Meghan?
Media co jakiś czas donoszą na temat kryzysu w związku Meghan i Harry'ego. Dotychczas wydawało się, że Sussexowie trzymają wspólny front. Razem podjęli decyzję o rezygnacji z rodziny królewskiej, przeprowadzili się najpierw do Kanady, później do Los Angelesą. Dało się zauważyć, że są drużyną - stawali w swojej obronie, wspierali się podczas publicznych wyjść, a w ostatnim czasie wspólnie podejmowali istotne decyzje na temat ich przyszłości. I w tej kwestii nic się nie zmieniło. Zmianę widać jednak w zachowaniu księcia, a brytyjska prasa spekuluje, że wpływ Meghan na decyzje księcia jest wręcz „porażający”.
Zobacz: Harry i Meghan zrezygnowali ze swoich ról. Królowa o ich decyzji dowiedziała się z mediów... Więcej tutaj>>
Zdaniem ekspertki od mowy ciała, nie ma wątpliwości, kto w tym związku podejmuje najważniejsze decyzje. Louise Mahler dla New Idea przeanalizowała niedawno mowę ciała pary na jednym z udostępnionych przez nich nagrań. Specjalistka twierdzi, że to Meghan wiedzie w ich małżeństwie prym. „Gdy Meghan mówi, to tak jakby wchodziła na scenę, a Harry od razu patrzy na podłogę. Ona z nim nie współpracuje, nie ma między nimi żadnej zażyłej relacji”, mówi wprost. Zwraca także uwagę na to, że Harry otwarcie pokazuje, że nie czuje się w danej sytuacji komfortowo. Jej zdaniem Harry żałuje tego, jak w ostatnich miesiącach potoczyło się jego życie.
Książę z nieśmiałego mężczyzny, który woli wieść życie z dala od mediów i dziennikarzy, nagle chętnie udziela wywiadów, pozuje do sesji zdjęciowych, a nawet... pisze książkę, w której przedstawi swoje wspomnienia z czasów, kiedy był pełnoprawnym członkiem rodziny królewskiej. Zdaniem prasy to właśnie wpływ Meghan i jej wielke ambicje doprowadziły do tego, że Harry kompletnie nie przypomina samego siebie i podejmuje działania, o które nikt by go nie podejrzewał.
Małżeństwo Sussex miało właśnie okazje wziąć udział w sesji zdjęciowej dla magazynu TIME, zostało także wybrane jako jedni z setki najbardziej wpływowych ludzi na świecie. Sesja zdjęciowa małżeństwa wywołała jednak w sieci spore kontrowersje - wszyscy zwracają uwagę przede wszystkim na zdjęcie okładkowe, na którym Harry oczywiście pozuje w tle swojej żony, która znów wiedzie pierwsze skrzypce. Czy to przypadkowa poza do zdjęcia czy celowy zabieg? Odpowiedź na to pytanie pozostawiamy Wam, ale nie ma wątpliwości co do tego, że życie brytyjskiego księcia wygląda dziś kompletnie inaczej. Czy kiedykolwiek wróci jeszcze do pełnienia królewskich funkcji?
Przeczytaj także: Sprawdzamy, jak Meghan i Harry sprawdzili się w roli książęcej pary Sussex!
Wątpliwe. Brytyjskie tabloidy spekulują, że to nastąpi dopiero wtedy, kiedy Harry zdecyduje się rozwieść z Meghan. Według ogólnodostępnych informacji, para nie podpisała intercyzy, a Harry zadbał o swoją wojskową karierę. Choć książę Sussex po dziesięciu latach służby opuścił armię, to wciąż posiada dokumenty, które umożliwiają mu pilotowanie. Podobno właśnie powrót do wojska jest planem B księcia Harry'ego na wypadek rozwodu z Meghan.
Wnuk królowej nigdy nie ukrywał, że służba była dla niego bardzo ważna. Wojsko sprawiło, że nauczył się czym jest wykonywanie obowiązków i odpowiedzialność. Wówczas książę powoli zaczął szukać swojego celu w życiu. Szybko stanął przed ważną decyzją w kwestii kariery wojskowej - był kapitanem, a kolejnym krokiem byłoby uzyskanie stopnia majora, czyli powrót do college'u.
Ale teoria nie do końca go interesowała. Jego najbliżsi zaczęli mieć obawy, co do przyszłości księcia: „Wiedzieli, że książę, choć tego nie okazuje, jest rozdarty w kwestii opuszczenia służb powietrznych. Uwielbiał latać helikopterem, rozkoszował się rutyną żołnierskiego życia i kochał anonimowość, jaka mu towarzyszyła. Dwukrotnie wrócił z wojny jako bohater i nikomu nie zależało na tym, aby znów błądził”, pisze Katie Nicholl w swojej książce. Wnuk królowej powoli zaczął tracić życiowy cel, przechodził trudne chwile. „Sam już nie wiem, co jest normalne, chyba nigdy nie wiedziałem”, powiedział w jednym z wywiadów. „Jakby było mnie trzech: jeden w mundurze, jeden to książę Harry, a jeden to moje życie prywatne”, dodał. W końcu zmuszony został zrezygnować z kontynuowania wojskowej kariery. Obecnie został pozbawiony tytułów wojskowych i ma zakaz noszenia munduru wojskowego.
Zobacz również: Harry i Meghan wśród 100 najbardziej wpływowych ludzi świata magazynu Time!
Mimo tego, to właśnie wojsko dało mu lekcję życia, pomogło odnaleźć sens istnienia i pozwoliło dojrzeć do pewnych decyzji. Zdaniem tabloidu logiczne jest, że armia mogłaby być jego planem awaryjnym, gdyby rozwiódł się z żoną i chciał wracać do Anglii. Czy faktycznie książę Harry rozważa rozwód z Meghan? Jak na razie nic na to nie wskazuje, ale jak widać, wnuk królowej jest gotowy na każdą ewentualność.
