Święto Wszystkich świętych i Dzień Zaduszny to dwa dni, w których większość z nas odwiedza swoich bliskich na cmentarzach w całej Polsce. Wiele rodzin opuszcza swoje domy i przemierza setki kilometrów, by wrócić w rodzinne strony. Gromadzenie się na cmentarzach i spotkania w gronie dalszej i bliższej rodziny zdecydowanie nie wpłyną dobrze na rozprzestrzenianie się koronawirusa. Liczba zakażeń może gwałtownie wzrosnąć. Co na to politycy?
Czy będą kolejne obostrzenia na Wszystkich Świętych?
W czwartek odbyła się konferencja z wiceministrem zdrowia, który zapowiedział, że choć on i jego współpracownicy nie mają jeszcze konkretnego planu obostrzeń dotyczących pierwszych dni listopada, to taki plan może się wkrótce pojawić…
Polityk bierze nawet pod uwagę możliwość wprowadzenia zakazu przemieszczania się. „Rzeczywiście, za miesiąc będzie 1 listopada, Dzień Wszystkich Świętych, kiedy Polacy gremialnie przemieszczają się po całym kraju, odwiedzają groby swoich najbliższych. Być może trzeba będzie ten ruch przemieszczania ograniczyć, ale to jeszcze jest przed nami. Musimy to na bieżąco analizować, w jaki sposób do tej kwestii podejść” zapowiedział Waldemar Kraska na spotkaniu z dziennikarzami. „Być może trzeba będzie ten ruch przemieszczania ograniczyć, ale to jeszcze jest przed nami”, dodał.
Jedyne co możemy zrobić to czekać na dalsze informacje oraz nie zapominać, jak ważne jest mycie rąk, noszenie maseczek i ograniczenie spotkań towarzyskich – wirus wciąż nie jest w odwrocie, wręcz przeciwnie. Dziś rano liczba nowych zakażonych wyniosła aż 2006…
Mamy 2006 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia #koronawirus z województw: mazowieckiego (336), małopolskiego (217), pomorskiego (202), wielkopolskiego (180), lubelskiego (172), podkarpackiego (142), łódzkiego (126), śląskiego (125), kujawsko-pomorskiego (109),
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) October 5, 2020
