Od samego ogłoszenia informacji o ciąży Meghan, wszyscy fani rodziny królewskiej z niecierpliwością wyczekują kolejnych stylizacji księżnej. Żona księcia Harry'ego wielokrotnie zachwycała swoimi kreacjami podczas podróży po Australii, ale zdarzały się także takie, które wzbudzały kontrowersje. Szczególną uwagę poświęcono tym, które naruszały protokół królewski. Niepochlebnie wypowiadano się przede wszystkim o zbyt krótkich sukienkach Meghan Markle. Jak się okazuje, księżna ubiera się tak nie bez powodu! O co chodzi?
Dlaczego Meghan nosi krótkie sukienki?
Już podczas podróży po Australii mieliśmy okazję podziwiać księżną Meghan w przeróżnych stylizacjach. Jedne były bardziej eleganckie i formalne, a inne odrobinę mniej. Fani rodziny królewskiej bacznie śledzą styl księżnej, która ostatnio coraz częściej sięga po dość odważne kreacje. Zdarzało się jej już naruszać królewski dress code - zbyt obcisłe sukienki, za bardzo wydekoltowane czy takie, które za dużo odsłaniają.
Najwięcej uwagi poświęca się ostatnio krótkim sukienkom Meghan. Jak się okazuje ich wybór nie jest przypadkowy i ma wiele wspólnego z błogosławionym stanem księżnej. Dlaczego więc Meghan nosi krótkie sukienki? Chodzi o to, że księżna ma dość drobną budowę ciała, a jej ciążowy brzuszek wraz z upływem czasu będzie się coraz bardziej odznaczać. Sukienki przed kolano mają za zadanie podkreślić proporcje sylwetki i odsłonić długie i zgrabne nogi Meghan.
Podobno tą złotą radą podzieliła się z Meghan księżna Kate. Sama stosowała tę zasadę, gdy była w ciąży z księciem George'm, księżniczką Charlotte i księciem Louisem. Zwróciliście na to uwagę?
