Alain Delon w Cannes, 72nd Cannes Film Festival, 2019
Fot. REGIS DUVIGNAU / Reuters / Forum
O TYM SIĘ MÓWI

Zagraniczne media informowały, że Alain Delon chce poddać się eutanazji. Syn aktora dementuje

„Dajcie staremu człowiekowi najlepiej przeżyć jego życie”

Olga Figaszewska 5 kwietnia 2022 08:51
Alain Delon w Cannes, 72nd Cannes Film Festival, 2019
Fot. REGIS DUVIGNAU / Reuters / Forum

Od kilku dni zagraniczne media podawały, że Alain Delon pragnie odejść na własnych zasadach i chciałby poddać się eutanazji. Publikowano oświadczenie francuskiego aktora, w którym żegna się z fanami i dziękuje za wszystko. Teraz informację zdementował jego młodszy syn, Alain-Fabien Delon. „Jest ogromna różnica między „Synu, gdybym zapadł w śpiączkę, chcę, abyście mnie odłączyli”, (...), a waszym fake newsowym gównem: „Żądam eutanazji i pożegnałem się już z rodziną”.

Alain Delon chce odejść na własnych zasadach? 

Zagraniczna prasa informowała, że Alain Delon planuje poddać się eutanazji. Przywoływano wywiad, w którym starszy syn gwiazdora francuskiego kina zaznaczył, że zgodnie z prośbą artysty będzie trwał przy nim do końca. Mówiono o tym, że od kilku lat mierzy się z poważnymi problemami zdrowotnymi. W 2019 roku przeszedł udar mózgu i lekki wylew krwi. Był operowany i przez kilka tygodni przebywał na oddziale intensywnej terapii. W 2021 roku przeżył cios. Artysta stracił ukochaną żonę. Nathalie Delon chorowała na raka trzustki.

„Prawdą jest, że zdecydowała się umrzeć tak jak żyła, to znaczy wtedy, kiedy zdecydowała, a więc wybrała eutanazję... Na szczęście nie uciekliśmy się do tej procedury. Mówię na szczęście, bo wszystko było gotowe”, cytowano wywiad Anthony'ego Delona dla RTL.

Sprawdź też: Grażyna Lisiewska, słynna Mariolka z „40-latka” i Jerzy Gruza byli małżeństwem blisko 40 lat

Alain Delon, Cannes 2019 - pokaz filmu A Hidden Life
Fot. AP/Associated Press/East News

Wkrótce potem oświadczenie aktora zamieszczały francuskie, włoskie i hiszpańskie media. „Chciałbym podziękować wszystkim, którzy towarzyszyli mi przez lata i byli dla mnie wsparciem. Mam nadzieję, że kolejne pokolenia aktorów znajdą we mnie przykład nie tylko zawodowy, ale także życiowy, pomiędzy zwycięstwami i porażkami. Dziękuję wam. Alain Delon”, miał napisać po pojawieniu się prasowych spekulacji.

Młodszy syna Alaina Delona dementuje informacje o eutanazji ojca 

Młodszy syn gwiazdora podkreśla, że informacje, które pojawiają się od pewnego czasu w prasie nie są prawdziwe. A zdanie, które zostało rozpowszechnione zostało wyrwane z kontekstu. W książce wydanej przez Anthony'ego Delona, aktor nie mówił, że chce poddać się eutanazji, a jedynie wyrażał swoje stanowisko w tej sprawie. 

„Ok, zazwyczaj tego nie robię, ale teraz zaczyna się to wymykać spod kontroli. Od ponad dwóch tygodni czytam wiadomości w tzn. »gazetach« i w komentarzach, że mój ojciec chce zakończyć życie poprzez eutanazję. To nie jest, ku*wa, prawda! To stwierdzenie z książki, które zostało wyjęte z kontekstu. Dziennikarze, powinniście się wstydzić. Serio”, pisał na Instagramie Alain-Fabien Delon.

„Jest ogromna różnica między „Synu, gdybym zapadł w śpiączkę, chcę, abyście mnie odłączyli" (co swoją drogą, się stało, ale podjęliśmy decyzję, by walczyć o życie), a waszym fake newsowym gównem: „Żądam eutanazji i pożegnałem się już z rodziną”, dodawał nie kryjąc wściekłości. 

Alain-Fabien Delon podkreślił raz jeszcze, że jego ojciec nie zamierza poddawać się eutanazji. Sam zapowiedział: „Teraz sprzątnijcie to g***o, a ja obiecuję, że pociągnę was do odpowiedzialności. Dajcie staremu człowiekowi najlepiej przeżyć jego życie”.  

 Zobacz też: Aleksander Ford - głośna kariera i cicha śmierć w hotelowym pokoju

Alain Delon
Fot. Instagram/alainfabiendelon

Alain Delon, Cannes 2019 - pokaz filmu A Hidden Life
Fot. GOL/Capital Pictures/Capital Pictures/East News

Alain Delon, pokaz filmu A Hidden Life, Cannes 2019 

Alain Delon, 1960 rok
Fot. Limot / Bridgeman Images – RDA / Forum

Alain Delon, 1960 rok

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

To nie była miłość od pierwszego wejrzenia, ale szybko zamieszkali razem. Teraz czeka ich wielka zmiana!

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

MARYLA RODOWICZ o poczuciu zawodowego niedocenienia, związkach – tych „gorszych, lepszych, bardziej udanych” i swoim azylu. KAROLINA GILON I MATEUSZ ŚWIERCZYŃSKI: ona pojechała do pracy na planie telewizyjnego show, on miał przeżyć przygodę życia jako uczestnik programu… MAREK TORZEWSKI mówi: „W miłości, która niejedno ma imię, są dwa kolory. Albo biel, albo czerń. A ja mam tę biel, a to wielkie szczęście…”.