Angelina Jolie wygląda niepokojąco chudo i jest jeszcze szczuplejsza niż dawniej. Aktorka zawsze mogła pochwalić się figurą, ale od pewnego czasu wygląda naprawdę niezdrowo. Przeciągający się rozwód z Bradem Pittem kosztuje ją wiele stresu. Aktorka zmaga się też z poważnymi problemami zdrowotnymi. Przyznała się do prewencyjnej mastektomii, czyli usunięcia piersi, a także jajników i jajowodów, ponieważ wykryto u niej wysokie prawdopodobieństwo raka tych narządów. Cierpi także na porażenie Bella – paraliż mięśni twarzy.
Angelina Jolie cierpi na anoreksję?
Angelina Jolie najwidoczniej nie radzi sobie z problemami, które spadły na jej barki. Jej nowe zdjęcia pokazują, że aktorka jest coraz szczuplejsza, jeszcze bardziej niż kilka miesięcy temu. Widać to przede wszystkim na jej chudych nadgarstkach, kostkach oraz obojczykach. Media od dłuższego czasu spekulują, że aktorka zmaga się z anoreksją. Magazyn National Enquirer opublikował jej niepokojące zdjęcia, na których widać, że znów drastycznie schudła. Nagłówek informuje, że waży teraz 34 kilogramy przy wzroście 173 centymetrów. Stres związany z rozwodem sprawił, że Angelina niemal przestała jeść. Podobno je kostki lodu, żeby oszukać odczucie głodu.
Już w czasie trwania małżeństwa z Bradem Pittem pojawiały się informacje o tym, że Angelina Jolie chorobliwie się odchudza – ona jednak konsekwentnie temu zaprzecza. Obserwatorzy zwracają uwagę na to, że gwiazda wybiera stroje, które skutecznie maskują jej zbyt szczupłą figurę. Rozwód odbija się na jej psychice, wyglądzie, ale przede wszystkim zdrowiu!
