Ostatnio, podczas konferencji zorganizowanej przez producenta z branży kosmetycznej Hanna Lis podzieliła się z publicznością... odważnym wyznaniem! Dziennikarka opowiedziała o swoich problemach ze skórą. Przyznała, że ani naturalne kosmetyki, ani produkty z apteki już jej nie pomagają i sama nie wie, jakie kroki podjąć. Na co cierpi?
Hanna Lis zmaga się z poważnym problemem
Podczas spotkania Hanna Lis wyznała, że jej skóra jest szczególnie wrażliwa na bodźce i reaguje negatywnie na wszystkie kosmetyki, niezależnie od ich składu. Ciężko jest jej dobrać odpowiednie produkty, które nie wywołają żadnych reakcji alergicznych.
,,Mam bardzo wrażliwą skórę, zdarza mi się dostać alergii nawet na kosmetyki naturalne, dermokosmetyki i produkty hipoalergiczne. Te mnie w ogóle nie uczulają. Śmieję się, że produkty przeszły »test skóry Hani Lis« […] Nie chcielibyście mnie widzieć po aplikacji kremów teoretycznie naturalnych ani nawet hipoalergicznych”.
Na czym polega problem wrażliwej skóry?
Skóra wrażliwa to taka, która szczególnie mocno reaguje na bodźce zewnętrzne i posiada osłabioną osłonę skórną oraz osłonę lipidowo-kwasową. Osoby, cierpiące na tę przypadłość na co dzień muszą zmagać się ze swędzeniem, pieczeniem, a także wzmożonym napięciem skóry. Współcześnie coraz więcej ludzi wyznaje, że zmaga się z tą dolegliwością i zaczyna się ją traktować jako chorobę globalizacyjną. Wpływają na to takie czynniki jak nieodpowiednia dieta, niedosypianie, brak ruchu i zanieczyszczenia unoszące się w powietrzu. Objawy wrażliwej skóry ujawniają się nie tylko po zastosowaniu nieodpowiednich produktów do pielęgnacji czy makijażu, ale także po zjedzeniu np. zbyt ostrych potraw.
Ta ostatnia z przyczyny jest dla dziennikarki również bardzo uciążliwa! Niejednokrotnie Hanna Lis na swoim Instagramie pokazywała jak gotuje i wspominała o tym, że do potraw nie może oddawać zbyt wiele ostrych składników (które lubi) ze względu na problem z wrażliwą skórą.
