Barbara Kurdej-Szatan niedawno, bo pod koniec września 2020 została po raz drugi mamą. To niełatwy czas na macierzyństwo, kiedy wokół panuje pandemia koronawirusa i grozi nam kolejny lockdown. Do tego dochodzi jeszcze nie najlepsza pogoda, brak słońca i... snu. W końcu maluch budzi się w nocy na jedzenie. Ale aktorka znalazła sposób na poprawę humoru, który działa doskonale i jest banalnie prosty. O co chodzi?
Jak Barbara Kurdej-Szatan poprawia sobie humor?
Niedawno Izabela Janachowska wyznała, że gdy ma gorsze dni to dla poprawy humoru... przymierza suknie ślubne! Barbara Kurdej-Szatan znalazła znacznie prostszy sposób – sięga po kosmetyki do makijażu! Kiedy bowiem nie jest na planie, prawie wcale się nie maluje, szczególnie jeśli nie musi wychodzić z domu.
Tak gwiazda wygląda bez makijażu:
Cześć babeczki kochane, jesień mamy za oknami, ale żeby się lepiej poczuć, warto się czasami pomalować, zachęca na Instastories!
Aktorka podczas nakręconych stories tłumaczyła, że zgodnie z trendami wybiera stonowaną kolorystykę nude – dlatego w jej looku królują delikatne beże na ustach, a jeśli chodzi o oczy to podkreśla je tylko tuszem. Aby udowodnić, jaką to robi różnicę, pokazała nawet zabawne zdjęcie z jednym umalowanym, a drugiem nieumalowanym okiem! Efekt? Wow!
Teraz czuję się jak człowiek!, powiedziała kończąc relację.
Więc jeśli macie już dość siedzenia w domu w dresie i bez grama makijażu, koniecznie wypróbujcie sposób aktorki na walkę z jesienną chandrą! Możecie tak jak ona wykonać delikatny makijaż, albo wręcz przeciwnie – postawić na dramatic look! Pandemia to świetny czas na doskonalenie umiejętności makijażowych!
