Pandemia koronawirusa sprawiła, że wyjście do kina stało się niemożliwe. Kinomaniakom zostało więc… kino domowe. Popularność platform takich jak Netflix, HGB GO, Apple TV+ czy Amazon Prime zdecydowanie wzrosła w ostatnich miesiącach. Wprowadzony niedawno czwarty etap odmrażania gospodarki oznacza, że można już wybrać się do kina na seans filmowy.
Oczywiście wyjście takie odbywa się na nowych zasadach - według nowego reżimu sanitarnego w sali kinowej widzom może być udostępniona nie więcej niż połowy liczby miejsc . Rzędy powinny być zajmowane naprzemiennie, z zachowaniem jednego wolnego miejsca między widzami (obowiązek ten nie dotyczy m.in. osób wspólnie zamieszkujących). Dodatkowo na terenie kina trzeba zasłaniać nosa i ust, a sale muszą być dezynfekowane. Wszystkie te obostrzenia sprawiły, że niewiele kin (głównie te studyjne) zdecydowało się na ponowne otwarcie.
Multipleksy wracają do gry! Od kiedy można wybrać się na seans do Cinema City lub Heliosa?
Multipleksy zwlekały trochę z podjęciem decyzji o otwarciu swoich kin. Prawdopodobnie musiały obliczyć opłacalność działalności na nowych warunkach i przygotować przestrzeń do nowych norm bezpieczeństwa.
Jak donosi portal Business Insider sieć kin Helios zamierza wznowić działalność w piątek 3 lipca. Natomiast sieć Cinema City, mająca 34 obiekty w całej Polsce, na swoim profilu na Facebooku ogłosiła, że jej kina także ruszą od 3 lipca. Co więcej w komunikacie na stronie internetowej www.cinema-city.pl czytamy, że „w naszych kinach będzie można kupić przekąski - nachosy, popcorn, napoje i inne produkty z naszej oferty”. Seans z popcornem? Od 3 lipca to możliwe!
