Siostra Meghan Markle uderza w księcia Harry'ego: „Padł ofiarą socjopatki”
Samantha Markle uważa, że szwagier cierpi na syndrom sztokholmski
Od dawna wiadomo, że relacje Meghan z jej rodziną są dość napięte. Bliscy rozmawiają ze sobą za pośrednictwem mediów, ujawniając kolejne sekrety z przeszłości. Najchętniej życie księżnej Sussex komentują ojciec – Thomas Markle i jej przyrodnia siostra – Samantha. Kobieta tym razem uderzyła w księcia Harry’ego. Co mu zarzuca?
Samantha Markle o przyrodniej siostrze
Samantha Markle po głośnym wywiadzie Meghan i Harry’ego postanowiła zabrać głos. Kobieta zaznaczyła, że jej siostra robi z siebie ofiarę i zasugerowała, że potrzebuje konsultacji psychologicznej. „Widzę narcystyczne zaburzenie osobowości”, mówiła rozmowie z dziennikarzami. Samantha odniosła się do wypowiedzi Meghan, która w rozmowie z Oprah Winfrey stwierdziła, że straciła ojca. Wytknęła, że para skłamała także w kwestii sekretnego ślubu. Przyrodnia siostra księżnej przyznała, że w tej całej sytuacji szkoda jej Harry’ego, który uległ manipulacjom swojej żony.
SPRAWDŹ TEŻ: Książę Harry ma nową pracę. Objął stanowisko dyrektora w startupie z Krzemowej Doliny
„Żal mi Harry'ego. Padł ofiarą zaniedbania i powiedziałabym... socjopatki. Odciągnęła go od rodziny, przyjaciół i życia, które znał. Przypomina mi jedną z tych ofiar porwania, które w końcu zaczynają wierzyć, że ich życie było okropne i zakochują się w swoim porywaczu”, wyznała Samantha Markle.
Samantha Markle w mocnych słowach o księciu Harrym
Przyrodnia siostra Meghan uderzyła także prosto w księcia Harry’ego. Niedawno wnuk Elżbiety II rozpoczął pracę w startupie BetterUp z Krzemowej Doliny, gdzie objął stanowisko Chief Impact Officer, czyli szefa ds. wpływu. Jak podano, firma zajmuje się coachingiem w zakresie zdrowia psychicznego. Książę od lat popiera wszystkie inicjatywy związane z tym tematem.
„Pobudza nas jego model inspiracji i oddziaływania poprzez działanie. Jako prawdziwy obywatel świata poświęcił swoją życiową pracę zwracaniu uwagi na różnorodne potrzeby ludzi na całym świecie i popieranie inicjatyw związanych ze zdrowiem psychicznym”, pisano na stronie firmy.
ZOBACZ TEŻ: „Kiedy straciłem mamę, nie chciałem w to wierzyć”. Poruszające wspomnienie Harry’ego
Innego zdania jest przyrodnia siostra Meghan. Samantha Markle twierdzi, że Harry nie nadaje się do sprawowania powierzonej mu roli. Kobieta uważa, że wnuk Elżbiety II powinien najpierw zająć się swoim zdrowiem psychicznym. Wcześniej zasugerowała, że cierpi na syndrom sztokholmski.
„Harry nie jest w stanie pracować dla firmy zajmującej się problemami ze zdrowiem psychicznym, dopóki sam nie wyzdrowieje i dopóki razem z Meghan nie zrozumieją, czym jest prawda”, skomentowała w rozmowie z Newstalk ZB Radio.