Michał Szpak od wielu lat czaruje swoją muzyką, zdobywa nowych fanów, a także wzbudza wielkie emocje. Jego wizerunek na scenie, jak i poza nią nie pozwala przejść odbiorcom jego twórczości obojętnie. W minionych miesiącach wokalista stał się częścią afery medialnej - odę do osób queerowych, którą opublikował na swoim Instagramie, odczytano jako coming out samego Michała Szpaka. Artysta zdementował te plotki, a w najnowszym wywiadzie dla portalu Noizz.pl odniósł się m.in. do swojej orientacji seksualnej.
Michał Szpak o swojej orientacji seksualnej
W czerwcu na profilu Michała Szpaka pojawił się wpis, po którym do mediów trafiła informacja o dokonaniu coming outu przez artystę. Jak się później okazało, słowa ulubieńca publiczności nie odnosiły się bezpośrednio do jego seksualności.
Wokalista wyjaśnił później, że jego celem było stworzenie tekstu, który traktowałby o miłości. „Jest to oda, która została wystosowana przez organizatora wydarzenia, w którym biorę udział jako juror. Życie miasta nie jest mi obojętne i każda forma wsparcia jest ważna. Miesiąc wolności”, wyjaśniał portalowi Pudelek.
Do tematu Michał Szpak odniósł się również w najnowszym wywiadzie dla portalu Noizz.pl. Zapytany przez Niko Graczyk, czy nie uważa, że takie sytuacje, które sugerują, że artysta jest częścią społeczności LGBT, mogą zostać odebrane wyłącznie jako chęć pozyskania rozgłosu, wokalista odpowiedział: "Od 11 lat operuję wizerunkiem scenicznym, który zawsze był queerowy i zdecydowanie zacierał granicę między płciami. Myślę więc, że ludzie doskonale już wiedzą, czym dla mnie jest queerowość".
Jak Michał Szpak podkreśla w najnowszym wywiadzie, seksualność jest dla niego czymś bardzo płynnym i podpisywanie się pod konkretną orientacją nie jest w zgodzie z nim samym. "Nie zamierzam ulegać presji magazynów, które nieustannie próbują sfinalizować mój coming out na swoich łamach", wyznał dla Noizz.pl. Chwilę wcześniej wokalista, zaznaczając, że zawsze będzie chronił swojej prywatności, wyznał: "Moja orientacja seksualna to wyłącznie moja sprawa i nie czuję powodu, żeby się tym dzielić publicznie".
Czytaj również: Michał Szpak w wyjątkowy sposób uczcił pamięć o ukochanej mamie
Michał Szpak o pracy w TVP
W grudniu ubiegłego roku do mediów trafiła informacja o zakończeniu współpracy Michała Szpaka z Telewizją Polską. Wokalista przez pewien czas był jednym z jurorów popularnego show "The Voice of Poland". W czasie tego okresu nie przestawał być szczery i bezpośredni w swoich poglądach. Manifestował poparcie dla społeczności LGBT i ruchów kobiecych, aż wymówiono mu współpracę. "Zdałem sobie sprawę, że tylko śmierci mogę się bać, że żadna restrykcja, rygor, ustrój nie są w stanie mi powiedzieć: »Tego nie możesz«" — komentował później decyzję stacji w rozmowie z Gazetą Wyborczą.
W najnowszym wywiadzie dla Noizz Szpak zaznaczył, że jego współpraca z TVP rozpoczęła się jeszcze przed okresem największych zmian. Dopiero to, co działo się już na końcowym etapie pracy, mocno dawało mu się we znaki. "Pod koniec mojej obecności w programie wycięto mnie z ramówki, bo na nagraniu miałem w marynarce przypinkę z tęczą. Później doświadczyłem czegoś w rodzaju mobbingu, kiedy ludzie z TVP przed nagrywaniem podchodzili do mnie i sprawdzali, czy na marynarce, podeszwie, czy gdziekolwiek indziej, nie mam żadnego rodzaju symboliki LGBT+. W końcu stwierdziłem, że to wszystko poszło za daleko i że nie ma sensu tego dalej ciągnąć".
Baron, Tomson, Edyta Górniak, Michał Szpak, Urszula Dudziak, The Voice of Poland
Na czym obecnie skupia się Michał Szpak? Artysta już wkrótce zaprezentuje w całości swoją najnowszą płytę. Przy okazji tego nowego muzycznego etapu, powołuje do życia swoje alter ego, które nazwał "Jowiszja". "Jowiszja to poniekąd przekreślenie mnie dawnego, tak żebym mógł stworzyć siebie na nowo", tłumaczy artysta. Nowy album ukaże się tej jesieni.
Zobacz także: Michał Szpak znów szokuje! Piosenkarz zachwyca w nowej odsłonie
