Dustin Hoffman
Fot. Getty Images
Z ŻYCIA GWIAZD

Wielka kariera i bolesny upadek. Skandaliczne oskarżenia pogrążyły Dustina Hoffmana

Niewybaczalny błąd kosztował go zbyt wiele

Ksenia Krasko 15 grudnia 2021 12:31
Dustin Hoffman
Fot. Getty Images

Dustin Hoffman uczynił z kina swój zawód z jednego prostego powodu – nie potrafił i nie chciał robić nic innego. Uważany jest za jednego z najbardziej pracowitych aktorów w Hollywood, a w swojej filmografii ma dziesiątki produkcji, które stały się klasykami współczesnej kinematografii. Hoffman starannie przygotowuje się do każdej nowej roli, a także pomaga innym zrozumieć psychologię ich postaci. W jego życiu nie brakowało sukcesów, ale i bolesnych upadków.

Dustin Hoffman: początek kariery

„Genialny autysta”, jak nazywają Hoffmana w środowisku filmowym, urodził się w Los Angeles w 1937 roku. Był młodszym synem pianistki jazzowej Lillian Gold i Harry’ego Hoffmana, asystenta dekoratora w Columbia Pictures. Przyszły aktor słabo się uczył, był nieśmiały i nieco zastraszony. W dzieciństwie jego głównym hobby była muzyka. Nauczył się grać na pianinie, ale w szkole artystycznej zrozumiał, że bardziej pociąga go aktorstwo. Dostał się do Instytutu Lee Strasberga w Nowym Jorku.

Równolegle ze studiami, pracował jako asystent lekarza w szpitalu psychiatrycznym. Odszedł, kiedy zdał sobie sprawę, że nawiązuje zbyt bliski kontakt z pacjentami. Pisywał teksty dla różnych wydawnictw, zmywał naczynia w restauracji i sprzedawał zabawki w supermarkecie.

Czytaj także: Miłość, muzyka i narkotyki. Tragiczna historia związku Jima Morrisona i Pameli Courson

Dustin Hoffman
Fot. Getty Images

Dustin Hoffman: najlepsze role

Karierę rozpoczął w pierwszej połowie lat 60., występując w serialach telewizyjnych, ale to dramat Absolwent, w którym zagrał główną rolę, jest pełnoprawnym debiutem aktora. Co ciekawe, scenariusz zakładał, że grana przez niego postać jest wysokim blondynem, a Hoffman miał tylko 167 cm wzrostu. Nieco zbyt przesadna niezręczność i ospałość pozwoliły mu stworzyć efektowny obraz, który zapisał się w historii kina.

Kolejny sukces okazał się nieprzewidywalny. Krytycy uznali, że film Nocny kowboj to porażka roku, w wyniku czego znalazł się na liście najlepszych produkcji XX wieku. Wtedy Hoffman zaczął otrzymywać nowe propozycje – western Mały Wielki Człowiek, dramat biograficzny Lenny, czy thriller kryminalny Nędzne psy.

Kolejny głośny film w karierze Hoffmana to Sprawa Kramerów, rola w którym przyniosła mu jego pierwszego Oscara. Następnie naszedł czas na słynną Tootsie, którą zagrał w przebraniu kobiety i psychologiczny Rain Man, który zapewnił mu drugiego Oscara.

Czytaj także: Dustin Hoffman obchodzi 80 urodziny. Zobaczcie jego najsłynniejsze filmowe wcielenia!

Dustin Hoffman jako Tootsie
Fot. East News

Dustin Hoffman jako Tootsie

Wraz z Alem Pacino pracował przy adaptacji komiksu Dick Tracy, z Nicole Kidman zagrał w gangsterskim filmie akcji Billy Bathgate, miał barwną rolę w komedii Poznaj moich rodziców, niepokoił w thrillerze Pachnidło...

Twórcza biografia artysty przyniosła mu wiele nagród. Oprócz sukcesów w konkretnych filmach, Dustin Hoffman otrzymał m.in. Cezara i Złotego Lwa za wkład w światowe kino. Jego reżyserski projekt, tragikomedia Quartet, otrzymał nominację do Złotego Globu i nagrodę Hollywood Film Awards.

W jednym z wywiadów z 2000 roku aktor powiedział, że złoty wiek Hollywood się skończył, dlatego stopniowo odchodzi od aktywnego filmowania.

Dustin Hoffman oskarżony o molestowanie

W 1969 roku Hoffman poślubił baletnicę Anne Byrne i adoptował jej dziecko z poprzedniego małżeństwa. Para doczekała się córki Jenny. Najpierw to Anne zajmowała się domem, ale kiedy postanowiła wznowić karierę, Dustin musiał zostać z dziećmi. Odrzucił przez to kilka ról. Para nie mogła dojść do porozumienia i w 1980 roku ich małżeństwo się rozpadło.

W tym samym roku aktor poślubił młodszą o prawie dwadzieścia lat prawniczkę Lisę Gottsegen. Para powitała na świecie dwóch synów – Jacoba i Maxwella, oraz dwie córki – Rebeccę i Alexandrę. Druga żona przeszła z nim najtrudniejsze momenty jego życia. W 2013 roku przyznał, że ma za sobą operacyjne usunięcie nowotworu. Nigdy nie ujawnił szczegółów choroby, ale w jednym z wywiadów podkreślił, że Lisa jest jego największym wsparciem i gdyby nie ona, prawdopodobnie wszystko skończyłoby się inaczej.

Czytaj także: Brigitte Bardot o molestowaniu: „Kiedy kładziono mi rękę na tyłku, uważałam to raczej za zabawne”

Dustin Hoffman, Lisa Hoffman, 2017
Fot. Getty Images

Dustin Hoffman z żoną Lisą w 2017 roku

W 2017 roku kariera Dustina Hoffmana się załamała. Anna Graham Hunter opowiedziała mediom, że ​​była nękana przez aktora na planie filmu Śmierć komiwojażera. 48-letni wtedy Hoffman prosił 17-letnią stażystkę o masaż stóp, flirtował i dużo mówił o seksie. Jak pisała w The Hollywood Reporter, pozwalał sobie na skandaliczne żarty nawet w obecności innych.

„Już pierwszego dnia otwarcie ze mną flirtował, łapał mnie za pupę, mówił o seksie. Pewnego ranka udałam się do jego garderoby, żeby przynieść śniadanie. Przywitał mnie z uśmiechem i powiedział: „Co my tu mamy? Jajka na twardo i delikatną łechtaczkę?”. Śmiał się z własnego żartu, a ja straciłam głos. Uciekłam do łazienki i długo płakałam”, pisała.

Wszystko to trwało około pięciu tygodni, a Anna przez cały ten czas prowadziła dziennik, który później wysłała do swojej siostry. „Dzisiaj cztery razy złapał mnie za tyłek. Za każdym razem protestowałam, aż w końcu powiedziałam, że jest brudnym, śmierdzącym starcem”. Hoffmana to nie powstrzymało. Jak twierdzi Anna, inni członkowie ekipy filmowej widzieli, co się dzieje, ale nie wtrącali się, a jej samej poradzono, aby zapomniała o swoich zasadach i po prostu „poświęciła się dla dobra filmu”. Hunter zrezygnowała z pracy.

„Dopiero w wieku 49 lat w końcu zdałam sobie sprawę, że jego zachowanie nie było wyjątkiem od reguły, ale czymś, z czym kobiety mają do czynienia wszędzie. Był agresorem, a ja byłam dzieckiem, więc jego zachowanie było molestowaniem seksualnym”, dodała.

Hoffman nie zaprzeczył tym zarzutom i złożył publiczne przeprosiny. „Mam nieskończony szacunek do kobiet i czuję się okropnie, że niektóre z moich działań mogły postawić Annę Hunter w nieprzyjemnej sytuacji. Przepraszam. Te działania nie odzwierciedlają mojej prawdziwej natury, nie leży to w mojej naturze”. Wkrótce jeszcze siedem kobiet oskarżyło aktora o skandaliczne zachowanie.

Aktorka Kathryn Rossetter zeznała, że aktor obmacywał ją, gdy grali razem w sztuce. Wendy Riss Gastiounis poznała go na oficjalnym spotkaniu w sprawie teatralnej. Lekceważyła niegrzeczne pytania Hoffmana, aż nagle wstał i zaprosił ją do pobliskiego hotelu. Melissa Kester oskarżyła aktora, że „włożył jej palce w pochwę w studiu nagraniowym, na oczach innych pracowników”. Działo się to na planie filmu Ishtar, a podobnego czynu dopuścił się wobec innej aktorki, biorącej udział w tej produkcji.

Najmłodszą ofiarą Hoffmana była Pauline, która starała się zachować anonimowość. Pracowała w sklepie, do którego często przychodził aktor. Miała 15 lat, a on 36, kiedy pewnego dnia zaprosił ją do domu, mówiąc, że pokaże jej szczeniaka córki. Gdy dotarli na miejsce, zdjął spodnie i zaczął się masturbować.

Hoffman nigdy nie skomentował kolejnych oskarżeń, a jego prawnicy próbowali udowodnić, że kobiety kłamią. Mógł liczyć na wsparcie niektórych kolegów z branży, ale nie udało mu się oczyścić swojego nazwiska. Pomimo braku oficjalnych oskarżeń, stracił pozycję w świecie kina. I chociaż nie otrzymuje nowych propozycji w Stanach Zjednoczonych, z powodzeniem współpracuje z filmowcami z Europy.  

Czytaj także: Jackson, Prince, Monroe, Presley. Dramatyczne śmierci i oszałamiające kariery. Jak zostać legendą?

Źródło: ONET Kultura

Dustin Hoffman w 2008 roku
Fot. East News

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

Spędziliśmy dzień z Małgorzatą Rozenek-Majdan! Tak mieszka, tak pracuje...

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

MARYLA RODOWICZ o poczuciu zawodowego niedocenienia, związkach – tych „gorszych, lepszych, bardziej udanych” i swoim azylu. KAROLINA GILON I MATEUSZ ŚWIERCZYŃSKI: ona pojechała do pracy na planie telewizyjnego show, on miał przeżyć przygodę życia jako uczestnik programu… MAREK TORZEWSKI mówi: „W miłości, która niejedno ma imię, są dwa kolory. Albo biel, albo czerń. A ja mam tę biel, a to wielkie szczęście…”.