Dorota Wellman jest jedną z bardziej lubianych polskich dziennikarek. Chociaż w pracy jest bardzo rzeczowa i profesjonalna, wiemy o niej, że jest bardzo towarzyska. Prowadzi otwarty dom, przyjmować gości, a domowe ciepło jest dla niej bardzo ważne. Ceni domowe rytuały i domowe jedzenie. Właśnie zdradziła, co jada na śniadanie!
Co Dorota Wellman je na śniadanie?
Okazuje się, że poranne upodobania kulinarne Doroty Wellman są dość nietypowe. Dziennikarka często na śniadanie zjada… śledzie. „Kocham te ryby. Jedzenie śledzi nie tylko na święta Bożego Narodzenia to piękna polska tradycja. Trochę o tym zapomnieliśmy. Kiedy prowadzę program, to wstaję nawet o 4 rano. Wtedy nic nie przechodzi mi przez gardło. Natomiast jak już minie trochę czasu lub gdy nie jestem w pracy i wstaję później, to chętnie zjadam śledzie na śniadanie. Nie lubię rano jeść niczego słodkiego”, powiedziała w rozmowie z Faktem prowadząca Dzień dobry TVN.
Choć ten wybór może zaskakiwać wielu z nas śledzie są zdrowe i jak najbardziej mogą być składnikiem zbilansowanej diety. Dorota Wellman wie o tym stara się prowadzić zdrowy tryb życia. „Dbam o siebie – zdrowo się odżywiam, chodzę i biegam na orliku, ćwiczę na siłowni pod okiem trenera. Mam nadwagę – gdyby nie regularne ćwiczenia, pewnie nie byłabym taka sprawna. Chcę być zdrowa. Sprawna. Mam poważny uraz kolana – gdyby nie regularne ćwiczenia, to pewnie w ogóle nie mogłabym chodzić. A tak, nie dość że chodzę, to jeszcze na obcasach”, powiedziała w wywiadzie dla Urody Życia.
Zjedlibyście śledzia na śniadanie?
