Nie pierwszy i ostatni raz księżna Meghan będzie rozczarowana zachowaniem swojej rodziny, z którą i tak nie utrzymuje już kontaktu… Thomas Markle za jej plecami udziela wywiadów, stawiających ją w złym świetle, siostra i brat zdradzają fakty z przeszłości księżnej, o jakich z pewnością chciałaby zapomnieć. Niedawno media grzmiały na temat kuzyna Meghan, który może pochwalić się nieźle prosperującym biznesem… narkotykowym, a teraz jej bratanek został aresztowany pod wpływem niedozwolonych substancji…
Bratanek Meghan trafił do aresztu
Bratanek księżnej Meghan został zatrzymany przez funkcjonariuszy pod wpływem narkotyków. Policjantów zaintrygowało dziwne zachowanie 28-latka. Mężczyzna był całkowicie nagi i zasłaniał się jedynie ręcznikiem. Kiedy chcieli go zatrzymać, ten w pewnym momencie zaczął uciekać. Służbom udało się go w końcu złapać i od czwartku przebywa w areszcie. Prawdopodobnie chłopakowi zostaną postawione dodatkowe zarzuty stawiania oporu podczas zatrzymania.
Przypomnijmy, że niedawno media rozpisywały się na temat dalekiego kuzyna Meghan - Tylera Dooleya. Postanowił on skorzystać na pokrewieństwie ze słynną księżną i wykorzystuje jej nazwisko przy… sprzedaży marihuany! W stanie Oregon, gdzie mieszka przedsiębiorczy 27-latek uprawa tej rośliny jest legalna. Tyler dorobił się fortuny, ponieważ nazwał swój produkt Markle Sparkle.
Brytyjska rodzina królewska wydaje się być już przyzwyczajona do skandali i wyskoków z udziałem bliskich Meghan. Księżna wciąż jest krytykowana za naganne zachowanie swojej rodziny. Z pewnością zaskoczą ją jeszcze wiele razy.
