Barbara Kurdej-Szatan, VIVA! 15/2020
Fot. Marlena BieliNska/Move Picture
O TYM SIĘ MÓWI

Basia Kurdej-Szatan o sekretach nastoletniego życia: „Od zawsze lubiłam imprezować, i to z rozmachem”

Pojawił się też temat pierwszego razu: „Uciekliśmy z lekcji”

Rafał Kowalski 2 grudnia 2021 12:03
Barbara Kurdej-Szatan, VIVA! 15/2020
Fot. Marlena BieliNska/Move Picture

Książka Jak to się stało?…i ile było w tym przypadku to najnowszy projekt Barbary Kurdej-Szatan. Aktorka zdecydowała się na szczerą rozmowę z przyjaciółką – Magdaleną Bober. Jej efektem jest autobiografia ulubienicy widzów. Całość można już zamówić przez internet, a będzie o czym czytać, bo już pierwsze zapowiedzi są bardzo zachęcające... Artystka nigdy nie była tak szczera!

Basia Kurdej-Szatan o swoim pierwszym razie

Okazuje się, że dla aktorki M jak miłość nie ma tematów tabu. W swojej książce gwiazda opowiedziała między innymi o tym, jak do tematu seksu podchodziło się w jej domu rodzinnym. Starsza siostra Basi – Kasia – otrzymywała od mamy ogromne wsparcie w temacie pierwszego razu. Panie wybrały się nawet wspólnie do ginekologa i ustaliły, jakie środki antykoncepcji, będą w tym przypadku najlepsze. Mama i córki bardzo sobie ufały.

Basia Kurdej-Szatan również miała w mamie duże oparcie, ale nie rozmawiała z nią o wszystkim.  „Miałam trochę inaczej, czułam się niezręcznie, rozmawiając na te tematy. Po dwóch latach mojego związku z Łukaszem powiedziała: „Córeczko, jakbyście chcieli zacząć, to pójdziemy do ginekologa”. Miała po prostu zdrowe i rozsądne podejście do sprawy. Czułam jej wsparcie, bo była tolerancyjna i rozmawiała z nami o seksie. Wiedziałam, że mogę na nią liczyć”, czytamy we fragmentach książki opublikowanych na stronie Se.pl.

Aktorka trafiła też w czasach nastoletnich na odpowiedniego partnera. Czułość, szczerość i odpowiednie przygotowanie pomogły w tym, by dziś Barbara Kurdej-Szatan mogła dzielić się tylko dobrymi wspomnieniami. Do pierwszego razu doszło jednak w czasie… lekcji. „Bardzo ufałam też Łukaszowi, dzięki czemu, kiedy przyszedł ten dzień, czuliśmy się ze sobą bezpiecznie, byliśmy podekscytowani i przejęci. Uciekliśmy z lekcji i stało się, ale nie zwierzałam się z tego mamie”, czytamy.

Czytaj także: Basia Kurdej-Szatan i Rafał Szatan mieli poważny kryzys w związku. Ratowali go podczas pandemii

Rafał Szatan, Barbara Kurdej-Szatan, VIVA! styczeń 2018 n
Fot. Marlena Bielińska/MOVE

Jak imprezowała Basia Kurdej-Szatan? Fragmenty autobiografii

Aktorka nie ukrywała też w książce, że tak jak wiele nastolatek lubiła tańczyć i bawić się z rówieśnikami. Często nocnym wyjściom towarzyszyły alkohol i narkotyki. „Eksperymentowaliśmy z alkoholem. Przed imprezami piliśmy wódkę, a później jeszcze drinki w klubie. Jeździliśmy też na imprezy techno, na których pojawiały się narkotyki. Raczej mnie do nich nie ciągnęło”, podkreśliła w wywiadzie z Magdaleną Bobek artystka.

Mimo tego kilku rzeczy próbowała z własnej woli. „Czasem czegoś spróbowałam, ale bardziej dla towarzystwa i nowego doświadczenia. Kiedy pierwszy raz zapaliłam trawkę, miałam wrażenie, że zasnęłam. W tym śnie dostałam ataku śmiechu. Dosłownie nie mogłam przestać”, wyznała szczerze gwiazda.

SPRAWDŹ TEŻBasia Kurdej-Szatan skomentowała zwolnienie z TVP. Planowano to już 2 lata temu. Czy żałuje wulgarnego wpisu o Straży Granicznej?

Doświadczenia z młodzieńczych lat sprawiły, że aktorka zna dziś swoje granice i wie, na ile może sobie pozwolić. Wciąż jednak charakteryzuje ją duża spontaniczność. „Od zawsze lubiłam imprezować, i to z rozmachem. Do dzisiaj mam tak, że nie zastanawiam się za dużo, nie analizuję, czy powinnam tańczyć do rana albo wypić kolejnego drinka, tylko bawię się w najlepsze, nie martwiąc się na zapas”, cytuje publikację Jak to się stało?… Super Express.

Wiedzieliście tak dużo o Basi? 

Barbara Kurdej-Szatan, VIVA! styczeń 2018
Fot. Marlena Bielińska/MOVE

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

Maciej Musiał zadzwonił do Dagmary Kaźmierskiej z przeprosinami. Wcześniej zamieścił w sieci niestosowny komentarz

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

FILIP CHAJZER w poruszającej rozmowie wyznaje: „Szukam swojego szczęścia w miłości, w życiu, na świecie…”. GOŁDA TENCER: „Ludzie młodzi nie znają historii. Patrzą do przodu (…). A ja robię wszystko, by ocalić pamięć”, mówi. JAN HOLOUBEK i KASPER BAJON: reżyser i scenarzysta. Czego nie nakręcą, staje się hitem. A jak wyglądają ich relacje poza planem filmowym? MONIKA MILLER od lat zmaga się z depresją i chorobą dwubiegunową, ale teraz za sprawą miłości pierwszy raz w życiu jest szczęśliwa.