Wnuk Pabla Picassa jako dziecko wstydził się prac swojego dziadka. Tak dziś Bernard Ruiz Picasso wspomina wielkiego malarza 
Fot. George Stroud/Getty Images/Bertrand Rindoff Petroff/Getty Images
NIEZWYKŁE HISTORIE

Wnuk Pabla Picassa jako dziecko wstydził się prac swojego dziadka. Tak dziś Bernard Ruiz Picasso wspomina wielkiego malarza 

Dziś upływa 142. rocznica urodzin artysty

Dorota Falkowska 25 października 2023 16:45
Wnuk Pabla Picassa jako dziecko wstydził się prac swojego dziadka. Tak dziś Bernard Ruiz Picasso wspomina wielkiego malarza 
Fot. George Stroud/Getty Images/Bertrand Rindoff Petroff/Getty Images

Hiszpan z urodzenia, naprawdę nazywał się Pablo Diego José Francisco de Paula Juan Nepomuceno María de los Remedios Cipriano de la Santísima Trinidad Ruiz y Picasso. Po matce odziedziczył nazwisko - Picasso było jej panieńskim nazwiskiem, a po ojcu talent - był malarzem i wykładowcą.

Pablo Picasso kochał kobiety i choć podobno miał ich dziesiątki (niektórzy twierdzą, że nawet setki), to siedem z nich odegrało wielką rolę w jego życiu. Dziś mówi się, że obecność każdej z nich u boku Picassa wyznacza inny okres w jego twórczości. Malarz doczekał się kilkoro dzieci i wnucząt. Jaką relację miał z potomkiem swojego pierworodnego syna? Okazuje się, że malec w dzieciństwie wstydził się prac słynnego dziadka...

Pierwsza żona Picassa

Na ślubnym kobiercu artysta stawał dwa razy. Po raz pierwszy 11 lipca 1918 roku, kiedy ożenił się z ukraińską tancerką Olgą Koklovą. 35-letni Picasso czuł, że kończy się dla niego etap cyganerii i wolności, którą tak pokochał podczas swojego życia w Paryżu. Jego żona pragnęła życia w luksusie, kręciła nosem na prostotę, którą malarz wyznawał na co dzień. Nie była też zainteresowana malarstwem męża. 

Mimo że Picasso nie czuł się w tym związku szczęśliwy, trwał w nim ze względu na przysięgę, którą złożyli z żoną w trakcie ślubu: „My niżej podpisani Olga Chochłowa i Pablo Picasso [przysięgamy] żyć aż do śmierci w pokoju i miłości. Kto złamie ten kontrakt, będzie skazany na śmierć”, a także na ich jedynego syna, Paula. Nie powstrzymało to jednak artysty od okazjonalnych flirtów i romansów. Dekadę po ślubie Pablo i Olga rozpoczęli oddzielne życia w separacji, nigdy się jednak nie rozwiedli. Zakończenie ich związku przypieczętowała ostatecznie śmierć tancerki w 1955 roku. 

Zobacz też: Françoise Gilot: jedyna muza Pabla Picasso, która zdecydowała się od niego odejść

Pablo Picasso i Olga Koklova

Wnuk Pabla Picassa jako dziecko wstydził się prac swojego dziadka. Tak dziś Bernard Ruiz Picasso wspomina wielkiego malarza 
Fot. Fine Art Images/Heritage Images/Getty Images

Wnuk Pablo Picassa o słynnym dziadku 

Pierworodny syn Picassa - Paulo Ruiz-Picasso również doczekał się syna, wraz z żoną nazwali go Bernard. Wnuk malarza regularnie odwiedzał swojego dziadka w jego posiadłości na południu Francji, ale niemal do 13. roku życia nie zdawał sobie sprawy, jak wielkim i popularnym był on artystą. 

Zapytany w wywiadzie dla dw.com o to, czy Picasso był typem miłego dziadka, Bernard Ruiz Picasso wyznał, że na pewno był osobą pełną energii i bardzo pracowitą. Gdy gościł syna i wnuka, od czasu do czasu brał malca na ręce i coś pokazywał lub prosił, żeby podszedł do stołu i usiadł tuż przy nim, rozmawiali wtedy po francusku, bo Bernard nie znał wówczas hiszpańskiego. Na ogół jednak Picasso swoją uwagę poświęcał dorosłym. 

Kiedy wnuk malarza podrósł i poszedł do szkoły, zdał sobie sprawę, że jest zakłopotany opowiadaniem, czym zajmuje się jego dziadek. "Szczerze mówiąc, w szkole byłem zażenowany takimi tematami. Wszyscy moi znajomi, pytani o to, czym zajmują się na co dzień członkowie ich rodzin, odpowiadali: mój ojciec jest rzeźnikiem, mój pracuje jako prawnik. Dla mnie odpowiedź na to pytanie była bardziej skomplikowana", wyznał w rozmowie dla dw.com. 

Zobacz też: Paloma Picasso, muza słynnego ojca i twórczyni perfum dla L'Oréal

Picasso z młodszym synem Claudem, 1955 r. 

Wnuk Pabla Picassa jako dziecko wstydził się prac swojego dziadka. Tak dziś Bernard Ruiz Picasso wspomina wielkiego malarza 
Fot. Bettmann / Contributor/ Getty Images

Bernard Ruiz-Picasso przyznał także, że sztuka Picassa w oczach dzieci wydawała się być straszna i niezrozumiała, a w rezultacie wywoływała salwy śmiechu. 

Kiedy Pablo Picasso umiera 8 kwietnia 1973 roku, pozostawia po sobie spuściznę wartą miliony, ale bez spisanego testamentu. Wiadomo wtedy, że jednym ze spadkobierców zostanie na pewno 13-letni wówczas Bernard, syn Paulo Ruiza-Picassa, pierworodnego syna Pabla Picassa i jego pierwszej żony Olgi Chochlowej. Dziś jest on właścicielem jednej z najobszerniejszych kolekcji swojego wybitnego dziadka. Bernard Ruiz Picasso wraz z matką założył Muzeum Picassa w Maladze, miejscu bliskim sercu artysty, gdyż to z tego andaluzyjskiego, nadmorskiego miasta pochodził.  

Źródło: dw.com

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

Spędziliśmy dzień z Małgorzatą Rozenek-Majdan! Tak mieszka, tak pracuje...

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

MARYLA RODOWICZ o poczuciu zawodowego niedocenienia, związkach – tych „gorszych, lepszych, bardziej udanych” i swoim azylu. KAROLINA GILON I MATEUSZ ŚWIERCZYŃSKI: ona pojechała do pracy na planie telewizyjnego show, on miał przeżyć przygodę życia jako uczestnik programu… MAREK TORZEWSKI mówi: „W miłości, która niejedno ma imię, są dwa kolory. Albo biel, albo czerń. A ja mam tę biel, a to wielkie szczęście…”.