Pola Raksa, Marek Piwowski
Fot. Jan Morek / Forum, credit: ddp images / ddp images / Forum
HISTORIA MIŁOŚCI

Był dla niej bezpieczną przystanią i ukojeniem. W latach 70. Pola Raksa i Marek Piwowski tworzyli niezwykle zgrany duet

Poróżniły ich inne priorytety...

Karol Sowa 14 kwietnia 2023 15:56
Pola Raksa, Marek Piwowski
Fot. Jan Morek / Forum, credit: ddp images / ddp images / Forum

Od ponad 20 lat milczy i konsekwentnie unika błysku fleszy. Nie interesują jej też nowe projekty filmowe. Pola Raksa była najjaśniejszą perłą wśród aktorek, jednak postanowiła usunąć się cień. I choć dzisiaj niewiele o niej wiadomo, to w przeszłości jej życie uczuciowe było niezwykle barwne. Poza Bogusławem Lindą, Andrzejem Żuławskim czy Andrzejem Kostenko, miała też związek, o którym mało kto pamięta. Artystka przed laty zakochała się w Marku Piwowskim. Poznajcie sekrety tej miłości...

Pola Raksa i Marek Piwowski — historia miłości, relacja, związek, romans

Była żoną Andrzeja Kostenko, który był o nią chorobliwie  zazdrosny. Co więcej, utrudniał jej też pracę na planach filmowych. „Nigdy nie był typem wiernego męża. Był też o Polę maniacko zazdrosny, utrudniając jej granie miłosnych scen", przyznali filmowcy. [cyt. za Dobry Tydzień].

Pola Raksa nie mogła narzekać na brak zainteresowania wśród mężczyzn. Każdy chciał ją poznać i marzył, aby się z nią spotkać. Ona jednak była wierna mężowi. Do końca wierzyła w siłę przysięgi małżeńskiej. Nie myślała o zdradach, ponieważ jej serce należało do Andrzeja. Gdy wzięła rozwód, nie mogła się z tym pogodzić. Jej dotychczasowy świat legł w gruzach... Obiecała sobie, że już nigdy nie stanie na ślubnym kobiercu. Dotrzymała słowa...

Później jednak szukała ukojenia w ramionach innych mężczyzn. W 1970 roku na jej drodze stanął przystojny reżyser — Marek Piwowski. Ich drogi połączyły się w jednej z łódzkich wytwórni. „Montowałem swój „Rejs", kiedy weszła ona. Była delikatna, wiotka. Bardziej kwiat niż owoc, wyglądała jak anioł", wspominał artysta w rozmowie z Dobrym Tygodniem. „Nie było siły, żebym nie zauważył takiego daru natury. Pola ma twarz, której wystarczy każde światło, nawet świeczka, żeby zrobić jej piękny portret. Mogła wstać rano i od razu biec na plan, a każdy makijaż mógł tylko popsuć sprawę", dodawał. 

Znajomi aktorki doskonale zdawali sobie sprawę, że ich przyjaciółka potrzebuje partnera. Gdy jednak oddała swoje serce Markowi, nie byli do niego przekonani. Twierdzili, że jest jedynie podrywaczem i flirciarzem. „Były mąż Poli był dla mnie raczej koleżeński, a nawet w kilku osobistych historiach mi pomógł. Jednak kto wie, czy Kostenko ze względu na syna nie ostrzegał Poli przed tym Piwkiem", przyznał reżyser. 

Ulubienica widzów u jego boku była promienna. Artysta był żartobliwy i opiekuńczy. Przy nim odnalazła ukojenie. Okazał się dla niej bezpieczną przystanią i azylem. Jedyne, na co mogła narzekać, to jego styl ubierania się. „Nosiłem wtedy dresy. Raz szliśmy koło Legii. Zaczął padać deszcz, więc naciągnąłem kaptur. Zza rogu wyszła jakaś pani i odskoczyła przerażona, krzycząc: „Mój mąż też chodzi na Legię". Pola wtedy powiedziała: „Nie chce, żebyśmy straszyli ludzi". Zmieniłem ubranie z dresowego, ale nie aż na garniturowe, tylko kompromisowo: na koszulowo-swetrowe", mówił w tej samej rozmowie. 

W 1973 roku odbyło się Lubuskie Lato Filmowe. To właśnie tam między innymi pokazano film „Rejs". Zakochani wówczas nie szczędzili sobie czułości. Razem spacerowali i cieszyli się chwilą. Ich miłość była niezwykle silna. „Hm ja w więzieniu nauczyłem się wypatrywać zagrożeń, a odzwyczaiłem się od romantyzmu", przyznał Marek Piwowski. Pola Raksa jednak zachęcała ukochanego do czułości. „Chodź, weźmiemy rower wodny i posłuchamy sobie na jeziorze śpiewu ptaków", zaproponowała aktorka. Zamiast tego usłyszeli zupełnie inny dźwięk. „A kiedy oddaliliśmy się od brzegu, Pola wystraszyła się strzałów. Okazało się, że trwały ćwiczenia artylerii, bo w pobliżu znajdował się poligon", wspominał z uśmiechem. [cyt. Dobry Tydzień]. 

Marek Piwowski, 1976 rok

Marek Piwowski
Fot. Jan Morek / Forum

Pola Raksa, 1964 rok

Pola Raksa
Fot. credit: ddp images / ddp images / Forum

CZYTAJ TEŻ: Agata Kulesza szczerze o Tomaszu Komendzie. „Wszyscy liczyliśmy na happy end"

Pola Raksa i Marek Piwowski — rozstanie w zgodzie. Dla niego wróciła do aktorstwa

Później zaczęli się od siebie oddalać. Pola Raksa zrozumiała, że ona i Marek mają zupełnie inne priorytety. „Jego pochłaniało życie towarzyskie, ona przede wszystkim myślała o jedynaku. Syn był całym jej światem", informowały media. Marek Piwowski jednak nie dziwił się partnerce. „Zrozumiałem, że nie ma silniejszej relacji niż ta między matką a dzieckiem. Dziś mi to bardzo imponuje", przyznał. „Może nie potrafiłem być wystarczająco opiekuńczy?”, zastanawiał się. 

Zakochani rozstali się w zgodzie. Poróżniły ich jedynie odmienne wizje świata. Później artystka związała się z Bogusławem Lindą. Marek Piwowski natomiast zauroczył się w wicemiss Polonia — Joannie Karskiej. 

Co ciekawe, to właśnie dla reżysera wróciła na chwilę do aktorstwa. W 1993 roku Pola Raksa zagrała matkę tytułowej bohaterki w filmie „Uprowadzenie Agaty". To było jej pożegnanie z aktorstwem. Piękne zwieńczenie kariery zawodowej, jak i wspólnej relacji z Markiem Piwowskim... 

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zasłynęła rolą Meggie w „Ptakach ciernistych krzewów”. Jak potoczyły się losy Rachel Ward?

Marek Piwowski, 2009 rok

Marek Piwowski
Fot. Jerzy Dudek / Forum

Pola Raksa, 2019 rok

Pola Raksa
Fot. Marcin Michalski / Studio69 / Forum

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

Maciej Musiał zadzwonił do Dagmary Kaźmierskiej z przeprosinami. Wcześniej zamieścił w sieci niestosowny komentarz

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

MAŁGORZATA ROZENEK-MAJDAN: czy tęskni za mediami, kiedy znowu… włoży szpilki i dlaczego wpada w „dziki szał”, gdy przegrywa. MICHAŁ WRZOSEK: kiedyś sam się odchudził, dziś motywuje i uczy innych, jak odchudzać się z głową. EWA SAMA swoje królestwo stworzyła w… kuchni domu w Miami. ONI ŻYJĄ FIT!: Lewandowska, QCZAJ, Steczkowska, Chodakowska, Klimentowie, Jędrzejczyk, Danilczuk i Jelonek, Paszke, Skura…