ojciec Ludwik Wiśniewski
Fot. MAREK LASYK/REPORTER
POŻEGNANIE

 „Trzeba skończyć z nienawiścią, trzeba skończyć z pogardą!”

Za te słowa o. Ludwik Wiśniewski otrzymał w Gdańsku owacje na stojąco

Rafał Kowalski 19 stycznia 2019 15:59
ojciec Ludwik Wiśniewski
Fot. MAREK LASYK/REPORTER

Za nami oficjalne pożegnanie prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, który w niedzielę został zaatakowany przez nożownika, a dzień później zmarł. Pogrzeb 53-letniego polityka śledziło około 3500 osób zgromadzonych w Bazylice Mariackiej, dziesiątki tysięcy gdańszczan, którzy obserwowali mszę na telebimach i duża część Polaków przez telewizorami. Jeden moment uroczystości pogrzebowych zapadnie nam najmocniej w pamięć.

Przemowa dominikanina, ojca Ludwika Wiśniewskiego

To właśnie w słowach wypowiedzianych przez dominikanina Ludwika Wiśniewskiego wiele osób pokłada nadzieję na zmianę w sercach wszystkich Polaków. Kapłan apelował bowiem, by zmienić nastawienie do ludzi, którzy się od nas różnią. Nie przebierał w słowach. Jego przekaz był mocny i wyrazisty. „Cała Polska czeka, może nie tylko Polska, ażeby z Gdańska wyszło przesłanie, które dotrze do każdego Polaka i które przywróci moralną równowagę w naszym kraju i w naszych sercach”, powiedział o. Wiśniewski.

„W ostatnich dniach wielu ludzi próbowało formułować to przesłanie, które wynika ze śmierci Pawła i ja tu dzisiaj jestem przekonany, że Paweł chce, Paweł który jest już u Boga, chce aby wypowiedział następujące słowa: trzeba skończyć z nienawiścią, trzeba skończyć z nienawistnym językiem, trzeba skończyć z pogardą, trzeba skończyć z bezpodstawnym oskarżaniem innych. Nie będziemy dłużej obojętnie na panoszącą się truciznę nienawiści na ulicach, w mediach, w internecie, w szkołach, w parlamencie, a także w kościele”, dodał.

Na koniec duchowny poprosił, by Matka Boska zaopiekowała się zmarłym prezydentem, jego rodziną, a także wszystkimi ludźmi, którzy są pogrążeni w żałobie. Przemowa dominikanina spotkała się z gromkimi brawami zgromadzonych w Bazylice Mariackiej, a nawet owacji na stojąco.

Ojciec Ludwik Wiśniewski i Paweł Adamowicz znali się od wielu lat. Tragicznie zmarły prezydent Gdańska wielokrotnie podkreślał publicznie, że jest z dominikaninem mocno związany, a jego rady i dobre słowo zawsze mile widziane. 

Ojciec Ludwik Wiśniewski, pogrzeb prezydenta Gdańska
Fot. screen z tvn24.pl

Pogrzeb Pawła Adamowicza
Fot. Piotr Hukalo/East News

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

Maciej Musiał zadzwonił do Dagmary Kaźmierskiej z przeprosinami. Wcześniej zamieścił w sieci niestosowny komentarz

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

MAŁGORZATA ROZENEK-MAJDAN: czy tęskni za mediami, kiedy znowu… włoży szpilki i dlaczego wpada w „dziki szał”, gdy przegrywa. MICHAŁ WRZOSEK: kiedyś sam się odchudził, dziś motywuje i uczy innych, jak odchudzać się z głową. EWA SAMA swoje królestwo stworzyła w… kuchni domu w Miami. ONI ŻYJĄ FIT!: Lewandowska, QCZAJ, Steczkowska, Chodakowska, Klimentowie, Jędrzejczyk, Danilczuk i Jelonek, Paszke, Skura…