Jest najbardziej lubianą prowadzącą „Pytania na śniadanie”, ale jak ognia unika błysku fleszy i bywania na salonach. O życiu uczuciowym Marzeny Rogalskiej wiadomo niewiele, rzadko udziela również wywiadów. Tym bardziej dziwi to, że w najnowszym z nich otworzyła się na tyle, by opowiedzieć o bolesnym rozstaniu, które niedawno przeżyła.
Zobacz też: Michał Piróg, Marzena Rogalska i inne gwiazdy poddani torturom w mocnej kampanii. O co walczą?
Marzena Rogalska o rozstaniu z partnerem
Dziennikarz zapytał Marzenę Rogalską, jak wygląda w jej życiu kwestia spraw uczuciowych.
„Obecnie jestem szczęśliwą singielką, która nie narzeka na brak zainteresowania! I uważam, że po 14-letnim związku, który zakończyłam parę lat temu, należy mi się czas dla samej siebie”, zwierzyła się dziennikarka na łamach tygodnika „Świat i ludzie”.
Dlaczego ich drogi się rozeszły, mimo długoletniej relacji?
„Nasze drogi się rozeszły i to jest wszystko, co mam na ten temat do powiedzenia publicznie. Teraz mam czas na rozmowy z Marzeną Rogalską, żeby dowiadywać się, czego jej potrzeba do szczęśliwego życia. Każdy stan ma swoje plusy i minusy. To nie jest tak, że druga osoba zagwarantuje mi szczęście w 100 procentach. Na to trzeba przede wszystkim pracować samemu, więc nie szukam desperacko miłości. Na razie mam świetnie ułożone życie: pracę, mieszkanie, przyjaciół, rodzinę. Wolę pytanie o to, jak się czuję, niż czy i kiedy będę miała nowego partnera”, stanowczo odpowiedziała gwiazda.
Zobacz też: Wyprzedaż snów”. Znana z „Pytania na śniadanie” Marzena Rogalska debiutuje w roli pisarki
Marzena Rogalska o związkach i miłości
Czy uważa, że związek jest warunkiem niezbędnym, by być szczęśliwym w życiu?
„Każdy ma swoją drogę. I każdy układ ma swoje wady i zalety. Chodzi o to, żeby cieszyć się tym, co mamy i budować dobre relacje z najbliższym otoczeniem, niezależnie od tego, czy żyjesz w parze, czy w pojedynkę. Prawdziwy dramat jest wtedy, gdy nie potrafisz zbudować relacji w żadnej sferze: ani rodzinnej, ani w gronie przyjaciół, ani z partnerem. Ja nie wiem, co będzie dalej i niczego nie planuję. Życie lubi zaskakiwać”, zapewnia prezenterka „Pytania na śniadanie”.
