MasterChef Nastolatki wystartuje wiosną na antenie TVN. Trwają nagrania pierwszych odcinków, w których poza stałymi gwiazdami formatu – Dorotą Szelągowską, Tomaszek Jakubiakiem, Rozkosznym i Michelem Moranem – zobaczymy też Martynę Wojciechowską. Podróżniczka opowiedziała nam o tym, czy ma wiele wspólnego z gotowaniem… Niecodzienne posiłki towarzyszyły jej za każdym razem, gdy zdobywała jakiś górski szczyt.
Martyna Wojciechowska o podróżach, gotowaniu i planach na 2024 rok
Gdy spotkaliśmy Martynę Wojciechowską na planie kulinarnego show, naturalnie nasunęło się nam pytanie, czy dziennikarka w ogóle na co dzień spędza dużo czasu w kuchni.„Powiem od razu, że nie umiem gotować. Mówię to otwarcie, bo nie jestem tutaj, aby gotować czy im radzić. Jestem tu, by rozmawiać z tymi niesamowitymi młodymi głowami. A są świetni!”, wyjawiła VIVIE.pl.
Jest jednak coś, czym potrafi zaskoczyć swoich bliskich. Sama ma też ulubione dania. „Ewentualnie jestem dobra w śniadaniach. Kanapeczki, jajecznica, rzeczy na słono i na słodko – to umiem. Ale najważniejsze, że gwarantuję bardzo dobre towarzystwo. A gdybym ja mogła wybrać, co bym chciała zjeść u Ciebie? Dziś uczestnicy przypomnieli mi smaki azjatyckie, więc myślę, że coś z tej kuchni a na deser fondant czekoladowy”, podkreśliła przed naszą kamerą.
Czytaj więcej: Karierę w mediach zaczął trzy dekady temu, przyjaźnił się z Kamilem Durczokiem. Kim jest Marek Czyż?
Za Martyną wiele podróży, w tym te górskie, w których zdobywała najwyższe szczyty świata. Co je si ę na chwilę przed zdobyciem Mount Everestu? „Na wyprawach górskich jadłam posiłki liofilizowane. Smakuje trochę lepiej, niż brzmi. To jest jedzenie, do którego trzeba dodać trochę wody i odczekać. Jest to pożywne, wysokoenergetyczne i spełnia swoją rolę”, powiedziała Rafałowi Kowalskiemu Martyna Wojciechowska.
Na co dzień nie spędza jednak długich godzin na planowaniu, jaki posiłek wybierze. „W podróżach nauczyłam się, że jedzenie nie jest moją religią. Trzeba jeść w miarę zdrowo, ale w podróżach nie zawsze się da. W górach miałam to jedzenie ze sobą, a na przykład na krańcach świata bywało różnie. Bohaterki mojego programu częstowały mnie najróżniejszymi, najdziwniejszymi rzeczami. Ja nigdy nie odmawiam, zjadam. Jestem bardzo niewymagającym gościem, bo największym szczęściem jest dla mnie, że ktoś przygotował jedzenie”, usłyszeliśmy.
Zobacz także: Córka Ewy Gawryluk ma 23 lata i nietypowe plany na życie. Maria Błaszczyk zachwyciła urodą u boku sławnej mamy!
A jakie plany ma na nadchodzący rok? To będzie rok z 15. Sezonem „Kobiety na krańcu na świata” i piątymi urodzinami Fundacji Unaweza. Będzie się więc wiele działo! Dzieje się też i teraz. Obejrzyj całe nasze wideo i przekonaj się, co pod koniec roku zajmuje dziennikarkę.
