Monika Richardson niedawno po 10 latach małżeństwa rozstała się z aktorem Zbigniewem Zamachowskim. Teraz dziennikarka pochwaliła się nową miłością. Wyjawiła prawdę na temat relacji z Konradem Wojterkowskim. Nie ukrywa swojego uczucia.
Monika Richardson rozstała się ze Zbigniewem Zamachowskim
Monika i Zbigniew Zamachowscy byli razem przez 10 lat. Ślub wzięli w 2014 roku. Kilka tygodni temu do mediów wypłynęły informacje, że para się rozstała. Dziennikarka przyznała, że to nie ona podjęła decyzję o rozstaniu. Okazuje się, że wraz z mężem zmagali się z kryzysem już od dłuższego czasu... W wywiadzie dla tygodnika Wprost wyznała, że Zbyszek „zdradził ją z inną”, a jego medialna wyprowadzka i wynoszenie mebli doprowadziło ją do szału. Monika podjęła decyzję o powrocie do nazwiska pierwszego męża.
Zobacz także: Córka Moniki Zamachowskiej nie jest już małą dziewczynką ze zdjęcia. Jak wygląda dziś Zofia Malcolm?
Tak Monika pozowała dla Vivy! w 2019 roku
Monika Richardson o nowym związku
Okazuje się, że Monika znów jest zakochana. O jej relacji z Konradem Wojterkowskim jako pierwszy poinformował Fakt. Konrad jest przedsiębiorcą, producentem filmowym oraz filantropem. Monika przeprowadziła z nim wywiad do magazynu Wprost. W ten sposób narodziło się między nimi płomienne uczucie. Wojterkowski oświadczył, że postanowili zostać parą: „To jest Monika Richardson, która przeprowadzała ze mną wywiad. Jakiś czas później spotkaliśmy się ponownie. Tak nam się dobrze rozmawiało, że to nie była ostatnia nasza rozmowa, bo bardzo się polubiliśmy… i lubimy do dzisiaj, a że oboje byliśmy sami, to postanowiliśmy pobyć nieco dłużej niż tylko na wieczorne rozmowy. Jak długo los obdarzy nas radością wspólnego obcowania, nie wiemy. Wiemy jedno: życie jest za krótkie, żeby marnować je na bycie samotną matką czy ojcem, więc jesteśmy razem” - napisał pod ich wspólnym zdjęciem, które zamieścił na swoim profilu na Instagramie.
Zobacz także: Monika Zamachowska zmieniła nazwisko. Skorzystała z propozycji pierwszego mężą
Dziennikarka nie skomentowała wpisu partnera. Dopiero po czasie, na łamach Super Expressu wyznała, że jej serce zabiło mocniej: „To bardzo świeże uczucie. Nic jeszcze nie umiem powiedzieć. Dopiero się poznajemy… Tak, serce zabiło mocniej. Ale nie chcę mówić więcej” - powiedziała Monika.
