Tą aferą od kilku tygodni żyje cała Polska. Tuż przed finałem dziewiątej edycji „Top model” media ujawniły, że Dominic D'angelica został w 2011 roku skazany wyrokiem amerykańskiego sądu za odbycie stosunku oralnego z nieletnią poniżej 16. roku życia. Sam miał wtedy 21 lat. Mimo że w oświadczeniu zapewniał, że sprawa jest znacznie bardziej złożona niż się wydaje i „nigdy nie uznano go za winnego”, rodzina ofiary nie odpuszczała. W najnowszym wpisie matka dziewczyny odniosła się do ostatnich słów modela i ujawniła brutalne szczegóły zajścia...
Dominic D'Angelica przerywa milczenie. Mówi o sprawie sprzed lat
W piątek czwartego grudnia Dominic D'Angelica zamieścił filmik na swoim Instastory. Podziękował w nim wszystkim za wsparcie oraz po raz kolejny zapewnił, że niebawem przedstawi swoje stanowisko w sprawie wyroku amerykańskiego sądu sprzed niemal dekady.
„Chciałbym też powiedzieć, że jestem wdzięczny za każdego z Was, który okazał mi dużo miłości w tym trudnym czasie. Powróciłem do 2011 i do czegoś, czego nie zrobiłem i to była dla mnie jedna z najtrudniejszych chwil w życiu. Chciałbym Wam więc tylko wszystkim bardzo podziękować. Wrócę niedługo, żeby powiedzieć więcej o moim stanowisku w całej sprawie”, podkreślił.
Przypomnijmy, że w 2011 roku 21-letni wówczas mężczyzna został skazany za odbycie stosunku oralnego z nieletnią poniżej 16. roku życia. W zdarzeniu brali także udział inni sprawcy. Usłyszał wówczas wyrok 60 dni pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. W okresie tym miał m.in. całkowity zakaz spożywania alkoholu i przebywania w towarzystwie osób nieletnich. Jak przekonywał, przyznał się do winy z uwagi na brak środków finansowych na długą batalię sądową. Ostatecznie znalazł się zatem na liście amerykańskich przestępców seksualnych.
Sprawa powróciła trzy lata później. W 2014 roku Dominic D'Angelica miał naruszyć warunki zawieszenia wyroku. Został wówczas aresztowany wraz z bratem bliźniakiem Stefenem pod zarzutem pobicia ze spowodowaniem znacznych obrażeń ciała oraz planowania przestępstwa. Według dostępnych informacji, uczestnik „Top model” zostały skazany na 5 miesięcy więzienia.
W związku z tymi faktami stacja TVN podjęła decyzję o usunięciu mężczyzny z programu tuż przed finałem.
Mama ofiary Dominica D'Angelica ujawniła wstrząsające szczegóły zajścia
Do słów zamieszczonych w mediach społecznościowych modela w piątek odniosła się matka ofiary. Jamela Williams na swoim profilu na Facebooku ostro odpowiedziała modelowi i ujawniła makabryczne szczegóły zajścia sprzed niemal dekady... Zarzuciła 30-latkowi, że robi z siebie ofiarę.
„Dominic, znowu to samo. Więc twój brat #iamstefendangelica podpisał się na pośladkach mojej córki (dowód nr 29), który musiałam zidentyfikować na stanowisku świadka wraz z napisami innych ludzi na różnych częściach zgwałconego ciała mojej córki. Po czym pojawiasz się w mediach społecznościowych i próbujesz manipulować ludźmi, mówiąc: 1. Nie zrobiłeś tego! 2. To był jeden z najtrudniejszych okresów w Twoim życiu! 3. Jesteś bardzo wdzięczny wszystkim, którzy okazywali Ci tak wiele miłosiernego wsparcia i jak wiele to dla Ciebie znaczy w tym trudnym czasie! Więc jesteś OFIARĄ!…”, rozpoczęła obszerny wpis.
Przypomniała również, że jest w posiadaniu materiałów dowodowych, które mogą skutecznie pogrążyć modela. Po raz kolejny podkreśliła także, że jej córka od niemal dekady zmaga się ze skutkami przestępstwa, którego padła ofiarą i będzie musiała żyć z tym piętnem do końca.
„Może prześlę wszystkim portalom newsowym, magazynom itp. wideo mojej córki w dniu gwałtu i zorganizuję wystawę fotograficzną zdjęć podpisu twojego brata na ciele mojej córki. W ten sposób cały świat będzie mógł zobaczyć i usłyszeć płacz przerażonej ofiary, która ma zniszczone życie po tym, co TY JEJ ZROBIŁEŚ. Może powinnam opublikować przesłuchanie kryminalistyczne, opisujące ze strasznymi szczegółami słowo po słowie rolę, którą odegrałeś w tym gwałcie…”, grzmi kobieta.
Jamela Williams zapewniła również, że będzie zabierała głos za każdym razem, gdy Dominic D'Angelica opublikuje w sieci podobne treści, mówiąc o swojej niewinności...
„To żałosne, że „kontaktujesz się” ze swoim anonimowym „fanem”, jakbyś był taki ważny dla tych młodych ludzi. Tak bardzo potrzebujesz uwagi. Zmuszasz mnie do reagowania za każdym razem, gdy otwierasz usta, ponieważ wszystko, co mówisz, to kłamstwo, manipulacje i oszustwa”, oskarża modela kobieta.
Jak widać, sprawa zapewne jeszcze długo będzie miała medialny wydźwięk... Co na to sam zainteresowany?
Dominic D'Angelica w piątek po raz kolejny zabrał głos w sprawie głośnej afery:
Matka ofiary, którą miał skrzywdzić podkreśla, że jest w posiadaniu materiałów, które mogą skutecznie skompromitować modela:
