Związek Pawła Królikowskiego i jego żony uchodził za przykład idealnego i nie ma wątpliwości, że małżonków łączyło silne uczucie. Niestety w ich życiu nie brakowało także trudnych momentów... Aktor dopuścił się kiedyś zdrady, której owocem był nieślubny syn. Małgorzata Ostrowska-Królikowska wybaczyła ukochanemu, a teraz ujawniła prawdę o swojej decyzji.
Małgorzata Ostrowska-Królikowska i Paweł Królikowski: łączyło ich silne uczucie
Choć aktora nie ma z nami już od czterech lat, to jego małżeństwo z Małgorzatą Ostrowską-Królikowską wciąż uchodzi za symbol wielkiej miłości, która jest w stanie przetrwać największe trudności. W życiu aktorki i jej ukochanego nie brakowało bowiem wzlotów i upadków... Jednym z najtrudniejszych momentów, z jakimi musiała się zmierzyć była niewierność Pawła Królikowskiego, której owocem był nieślubny syn.
Małgorzata Ostrowska-Królikowska za nic nie chciała rozpadu rodziny. Postanowiła więc wybaczyć mężowi chwilową niewierność. I choć decyzja ta była dla niej bolesna, to zapewniała stabilizację i poczucie bezpieczeństwa pięciorgu ich dzieci. Z kolei nieślubny syn Pawła Królikowskiego, Maciej, uznany został za pełnoprawnego członka rodziny i utrzymywał regularny kontakt ze swoim tatą. Choć aktorka już przed laty dowiedziała się o romansie ukochanego, to zamiast skupiać się na swoim bólu, postanowiła starać się odbudować rodzinne szczęście.
Czytaj też: Synowie Bogusława Lindy muszą ukrywać swoje twarze. To wymóg wykonywanego przez nich zawodu
Małgorzata Ostrowska-Królikowska, Paweł Królikowski
Małgorzata Ostrowska-Królikowska z synami w sesji dla magazynu VIVA!, 2021 rok
Małgorzata Ostrowska-Królikowska wybaczyła mężowi zdradę
W najnowszym wywiadzie dla Twojego Stylu aktorka postanowiła ujawnić prawdę o swojej decyzji. „Przed laty dowiedziałam się, że mój mąż Paweł ma we Wrocławiu romans, z którego urodzi się dziecko. Pamiętam tamtą trudną rozmowę i jego wzrok. Nie chciał rozbijać naszej rodziny. Nie wiedział, co robić”, wyznała Małgorzata Ostrowska-Królikowska. Nie tylko jednak wybaczyła ukochanemu zdradę, ale również otoczyła jego nieślubnego syna miłością.
Dziś Małgorzata Ostrowska-Królikowska nie ma wątpliwości, że podjęła dobrą decyzję, a miłość jej i Pawła Królikowskiego była na tyle silna, że wytrzymała największe próby. „Powiedziałam: "Dziecko niczemu nie jest winne. Musimy otoczyć je wspólnie miłością". Czy bolało? Tak. Ale gdy po śmierci Pawła nasza córka Julka powiedziała: "Mamo, jestem ci wdzięczna, że wybaczyłaś tacie i przyjęłaś go z powrotem do domu", wiedziałam, że to była dobra decyzja. Gdybym szukała odwetu, byłabym dziś zgorzkniałą kobietą. Zemsta i złość to niedobrzy doradcy”, zwierzyła się w rozmowie z Twoim Stylem.
Zobacz także: Przed wejściem na plan mówiła wprost: „Nienawidzę go!". Jak naprawdę wyglądała relacja Joanny Brodzik i Pawła Małaszyńskiego?
Małgorzata Ostrowska-Królikowska, Paweł Królikowski
Małgorzata Ostrowska-Królikowska z dziećmi
