Przypomnijmy, że Katarzyna Błażejewska-Stuhr kilka miesięcy temu napisała na swoim Instagramie, że ma poważne problemy ze zdrowiem. „Coś jest nie tak, ale nie wiadomo co. Sił brak, powiększone węzły chłonne, pewne zaburzenia w badaniach krwi, reszta książkowa", czytaliśmy wówczas. Ten poruszający wpis zmartwił obserwatorów popularnej dietetyczki. Żona Macieja Stuhra przeszła wiele badań, które niewiele dawały. Teraz jest nadzieja, że jej dotychczasowe zmartwienia znikną. Usłyszała bowiem, że będzie musiała poddać się zabiegowi.
Problemy ze zdrowiem Katarzyny Błażejewskiej-Stuhr
Małżeństwo bardzo rzadko wypowiada się na temat swojego życia prywatnego, chociaż zdarzają się wyjątki. Katarzyna Błażejewska-Stuhr jest dietetyczką kliniczną, która prężnie działa na swoich social mediach. Dodatkowo prowadzi bloga - „Mama w wielkim mieście”. To właśnie tam od czasu do czasu opisuje swoją rzeczywistość.
Kilka miesięcy temu Katarzyna Błażejewska-Stuhr opowiedziała swoim obserwatorom o problemach, z którymi musi się mierzyć. Okazało się wówczas, że jest chora. Przeszła przez wiele badań, ale lekarze nie mogli zdiagnozować, co jest przyczyną jej złego samopoczucia. „Ostatnie tygodnie mijają mi głównie na badaniach. Coś jest nie tak, ale nie wiadomo co. Sił brak, powiększone węzły chłonne, pewne zaburzenia w badaniach krwi, reszta książkowa. Mąż zabrał mnie na weekend oddechu, z czego pierwszej doby przespałam ze 20 godzin. Drugiego dnia niewiele mniej i wracamy”, czytaliśmy na Instagramie.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Małgorzata Socha szczerze o hejcie. Czytała o sobie „polska pyza”. Po tych słowach złożyła sobie obietnicę
Katarzyna Błażejewska-Stuhr niebawem będzie miała zabieg
Niedawno Katarzyna Błażejewska-Stuhr znowu opowiedziała o swoim zdrowiu. 26 października na blogu dietetyczki mogliśmy przeczytać, że czeka ją zabieg, który może jej pomóc. „Jak być może wiecie, przez ostatnie kilka ładnych miesięcy borykałam się z problemami zdrowotnymi. Wiele diagnoz, niektóre budzące wiele lęku, niebawem poddaję się zabiegowi – oby to skończyło źródło problemów. Z całą pewnością wiele miało podłoże nerwowe albo choroba podsycana niepokojem nasilała swoje objawy. Wiele się nauczyłam, zyskałam bardzo dużo, ale także straciłam. Między innymi zmalało u mnie zaufanie do swojego ciała”, napisała.
W tym samym wpisie dodała, że trzeba przekraczać swoje słabości. Ukochana popularnego aktora wyznała, że nie mogła uprawiać sportu, a przejście 200 metrów było dla niej ogromnym wyzwaniem. Teraz ma za sobą 7-kilometrowy spacer! „Wczoraj poszliśmy na 7mio kilometrowy marsz, po którym poprosiłam o kąpiel w jeziorze. Wróciłam zmęczona i szczęśliwa, jak już dawno nie byłam. A dziś mieliśmy obejść pobliskie jezioro", pisze żona Macieja Stuhra.
Mamy nadzieję, że wszystko się ułoży. Katarzynie Błażejewskiej-Stuhr życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.
CZYTAJ TEŻ: Joanna Racewicz dwa razy straciła dziecko. „Umarło we mnie”
