Książę Ernest August V z Hanoweru umiera. Niemiecki arystokrata jest ciężko chory, a lekarze nie mogą mu pomóc. Książę przez całe życie był znany z hulaszczego trybu życia. Nie zostało mu już dużo czasu. Przegrywa walkę z nowotworem, a jego stan lekarze określają, jako krytyczny. W trudnych chwilach jest przy nim żona, księżniczka Karolina z Monako. Para od lat jest w separacji.
Książę Ernest August przegrywa walkę z nowotworem
Książę Ernest August ma dopiero 65 lat. Nigdy nie dbał jednak o zdrowie – uwielbiał przyjęcia, na których alkohol lał się strumieniami. To właśnie temu przypisuje się jego chorobę. Arystokrata cierpi na nowotwór, który zlokalizowany jest w okolicach szyi. Nie cało się usunąć go operacyjnie, ani poddać radio- lub chemioterapii. Jedyne, na co zdecydowali się lekarzy, aby ulżyć mu w cierpieniu to zamrażanie chorych komórek. Jego stan jest jednak dramatyczny. Od wielu lat miał problemy ze zdrowiem. Wykryto o niego zapalenie trzustki. Rok trafił do szpitala, kiedy jego stan uległ znacznemu pogorszeniu.
Ernest August zawsze był porywczy, miał też opinię lekkomyślnego kobieciarza. Jego dwa małżeństwa rozpadły się w atmosferze skandalu. Po raz pierwszy ożenił się jako 27-latek. Jego wybranką była zamożna Szwajcarka, Chantal Hochuli. Para doczekała się dwóch synów. Po kilkunastu latach zaczął spotykać się z przyjaciółką żony, córką Grace Kelly, czyli księżniczką Karoliną z Monako. Para pobrała się w 1999 roku, kiedy księżniczka była już w ciąży. Ich małżeństwo trwało 10 lat. W tym czasie media regularnie donosiły o rodzinnych awanturach. Od 2009 roku są w separacji.
Obecnie książę Ernest August jest skłócony z całą rodziną. Powodem są jego gigantyczne długi oraz lata awantur. Czy pojedna się z nimi na łożu śmierci?
