Koronawirus
Fot. Adobe Stock
O TYM SIĘ MÓWI

Koronawirus zagraża nie tylko osobom starszym. Młodzi mogą mieć poważne powikłania...

Poznajcie szczegóły

Gabriela Czernecka 24 kwietnia 2020 17:49
Koronawirus
Fot. Adobe Stock

Z każdym dniem Ministerstwo Zdrowia informuje o kolejnych przypadkach zarażenia koronawirusem. Pierwszy przypadek w Polsce został potwierdzony 4 marca. Od tamtej pory co rusz dowiadujemy się o następnych przypadkach ofiar śmiertelnych. Choć mówi się, że choroba COVID-19 dla większości zarażonych nie jest śmiertelnym zagrożeniem to wciąż jednak nie znamy dokładnego przebiegu choroby. Początkowo podawano, że młodzi ludzie nie chorują, ale z każdym dniem na jaw wychodziły kolejne informacje. Mimo że umieralność jest w tej grupie niska, to zgony się zdarzają, a wielu podejrzewa, że znaczenie mają tu uwarunkowania genetyczne oraz zły styl życia (np. palenie papierosów). Dziś w rozmowie z CNN neurochirurg Thomas Oxley ujawnia, jakie powikłania mogą mieć młodzi ludzie zmagający się z koronawirusem. 

Koronawirus a młodzi ludzie

Przez długi czas panowało błędne przekonanie, że koronawirus zagraża tylko osobom starszym i schorowanym. Dopiero po jakimś czasie zaczęto donosić o nieletnich i młodych ofiarach choroby Covid-19. W Belgii zmarła 12-letnia dziewczynka zakażona koronawirusem, młoda kobieta zmarła w Wielkiej Brytanii, a we Francji 16-letnia dziewczyna. Dziś nie ma wątpliwości, że koronawirus stanowi zagrożenie dla każdego z nas, bez względu na wiek. Dziś dowiadujemy się o nowym zagrożeniu czegoś więcej. Jak ujawniają amerykańscy lekarze: „Covid-19 wywołuje udary u 30- i 40-latków, którzy nie mają żadnych poważnych chorób współistniejących”, podaje CNN. 

Według neurochirurga Thomas Oxley, wirus może powodować krzepnięcie krwi w tętnicach. To z kolei, jak mówi w rozmowie z CNN, prowadzi do poważnych udarów. W ciągu dwóch tygodni nowojorski szpital Oxleya odnotował pięć przypadków udarów u osób poniżej 50. roku życia. choć neurochirurg zaznacza, że to na razie spostrzeżenie i jest za wcześnie, by podawać konkretne liczby to przyznaje, że  jego koledzy z innych szpitali w Nowym Jorku również informują o wzroście liczby udarów. 

Zaznacza także, że większość z nowych pacjentów z udarem nie miała wcześniej poważnych chorób i przebywała w domu z łagodnymi symptomami lub bez objawów koronawirusa. Problemem jest jeszcze fakt, że większość ludzi, którzy dostrzega u siebie objawy lub po prostu źle się czuje, zwleka z wezwaniem karetki. Mówi się, że ludzie wiedząc o przepełnionych szpitalach, opierają się przed dzwonieniem na numer alarmowy. 

„W przypadku dwóch osób pomoc przyszła dużo później, niż było to konieczne. Ludzie ci świadomie opóźniali moment wezwania pomocy medycznej. Inni lekarze w USA także donoszą o, wywołanym strachem przed szpitalami, unikaniu wzywania pomocy medycznej”, zaznacza Thomas Oxley w rozmowie z CNN. Ze statystyk i doniesień ekspertów wynika, że główną grupę ryzyka stanowią seniorzy i chorzy przewlekle, ale to nie oznacza, że zarażenie koronawirusem omija dzieci i nastolatków. Warto dodać, że w USA 20 proc. chorych hospitalizowanych z powodu COVID-19 to ludzie z przedziału wiekowego 20–44. 

Lekarze, koronawirus, wirus, epidemia, pandemia
Fot. Adobe stock

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

Maciej Musiał zadzwonił do Dagmary Kaźmierskiej z przeprosinami. Wcześniej zamieścił w sieci niestosowny komentarz

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

MAŁGORZATA ROZENEK-MAJDAN: czy tęskni za mediami, kiedy znowu… włoży szpilki i dlaczego wpada w „dziki szał”, gdy przegrywa. MICHAŁ WRZOSEK: kiedyś sam się odchudził, dziś motywuje i uczy innych, jak odchudzać się z głową. EWA SAMA swoje królestwo stworzyła w… kuchni domu w Miami. ONI ŻYJĄ FIT!: Lewandowska, QCZAJ, Steczkowska, Chodakowska, Klimentowie, Jędrzejczyk, Danilczuk i Jelonek, Paszke, Skura…