Kim Kardashian swoją karierę zawdzięcza przede wszystkim skandalom i eksponowanie walorów swojej sylwetki. Ma na swoim koncie słynną „seks taśmę”, a prawdziwym przełomem w jej karierze była okładka kultowego „Playboya”. Nic dziwnego, ze śmierć założyciela pisma, 91-letniego Hugh Hefnera, w tym tygodniu, mocno nią poruszyła.
Zobacz także: Joanna Krupa w poruszających słowach o Hugh Hefnerze: „Ten człowiek zmienił moje życie. Jestem wdzięczna, że we mnie uwierzył”
Kim Kardashian w „Playboyu”
Na swojej stronie internetowej postanowiła pożegnać kontrowersyjną postać. „Bardzo kochałam Hugh. Będzie mi go brakowało”, napisała. Kim Kardashian i Hugh Hefner współpracowali 10 lat temu przy tworzeniu świątecznego wydania magazynu „Playboy”. Celebrytka dopiero teraz pokazała fanom zdjęcia zza kulis tej sesji zdjęciowej. Dodała, że była zaszczycona, będąc częścią rodziny „Playboya”, a założyciela pisma na zawsze będzie uważać za legendę.
Czy bardzo zmieniła się od tamtej pory?
Zobacz także: Kto odziedziczy majątek Hugh Hefnera wyceniany na 43 miliony dolarów?
