Tworzą szczęśliwą rodzinę, a fragmentami swojego życia dzielą się z internautami za pośrednictwem mediów społecznościowych. Niedawno Rafał Maślak i Kamila Nicpoń-Maślak powitali na świecie drugie dziecko. Rodzice zamieszczają na Instagramie urocze kadry z pociechami. Fotografie z miejsca podbijają serca ich obserwatorów. Niestety, w ostatnim czasie małżonkowie zmierzyli się z okropnymi komentarzami, które pojawiły się pod zdjęciami maluchów. Jedna z internautek dopuściła się skandalicznego czynu.
Rafał Maślak i Kamila Nicpoń-Maślak reagują na komentarze hejterki
Rafał Maślak i Kamila Nicpoń-Maślak cieszą się ogromną sympatią internautów. Z dystansem i uśmiechem podchodzą do kwestii rodzicielstwa. Swoimi doświadczeniami dzielą się z obserwatorami za pomocą Instagrama i kanału na YouTube – Maksymalny Tata. Małżonkowie wspólnie wychowują dwójkę cudownych dzieci: Maksymiliana i Michaliny.
,,Moje dwa największe skarby ❤️👦🏼👧🏼 Nie powiem, że zawsze jest tak kolorowo jak na tym zdjęciu 😅 tym bardziej, że Maks jest w takim wieku, że roznosi go energia 🙈 a mi wciąż niestety buzują hormony 🙈 nocy też nie przesypiam 😅🤷🏼♀️👧🏼 jednak takie chwile i słowa „kocham Cię mamuś” dają kopa do działania 🥰❤️", pisała Kamila Nicpoń-Maślak.
Zobacz też: Żona Rafała Maślaka urodziła. "Witaj na świecie córeczko"
Niestety, w ostatnim czasie przyszło im się zmierzyć z ludzką nienawiścią… Żona Rafała Maślaka pokazała serię agresywnych komentarzy, w których jedna z internautek życzyła śmierci ich dzieciom. Wpisy hejterki pod zdjęciami maluchów były przerażające.
„Jestem przerażona tym, co czytam. Nie wyobrażam sobie, jak bardzo musi być pani źle w życiu mimo to życzę, aby nigdy od nikogo nie dostała pani takich słów. Takie obelgi są karalne, a profil nawet po usunięciu jest do odnalezienia przez miesiąc”, napisała na InstaStories Kamila Nicpoń-Maślak.
W rozmowie z portalem Plotek.pl, ukochana Mistera Polski 2014, podkreśliła, że nie zamierzają godzić się na takie zachowanie i nie zostawią tak po prostu tej sytuacji. Sprawa została zgłoszona na policję. Wiele osób zapomina, że w sieci nikt nie jest anonimowy i bezkarny. Za takie czyny należy ponieść odpowiedzialność.
„Niewyobrażalne jest to, że są ludzie, którzy otwarcie życzą śmierci tobie lub twoim bliskim. Na takie zachowania nie powinno być przyzwolenia. Osoba, która napisała tak ohydne rzeczy pod zdjęciem moich ukochanych dzieci, została zgłoszona przeze mnie i mojego męża na policję. Nigdy nie życzę nikomu źle. Mam jednak nadzieję, że ręka sprawiedliwości dosięgnie osobę, która bez skrupułów pisze tak straszne rzeczy”, powiedziała Kamila Nicpoń-Maślak.
Mamy nadzieję, że osoba, która odpowiada za te przerażające komentarze poniesie konsekwencje swoich czynów.
Czytaj też: Rafał Maślak z żoną wyprawili bajkowy baby shower!
