Zachwycała urodą i wielkim talentem. Szybko stała się jedną z najpopularniejszych polskich aktorek. Wydawało się, że jej kariera będzie długa i owocna, jednak Pola Raksa postanowiła usunąć się w cień. Konsekwentnie unika błysku fleszy, woli swoje zacisze domowe, a sekrety powierza synowi — Marcinowi Kostenko. Kim jest i czym się zajmuje?
[ostatnia aktualizacja tekstu: 14.04.2024]
Pola Raksa — rezygnacja z kariery aktorskiej
Na szklanym ekranie zadebiutowała w 1960 roku w Szatanie z siódmej klasy. Następnie zagrała między innymi w Rękopisie znalezionym w Saragossie, Popiołach czy Czterech pancernych i psie. Te produkcje zapewniły jej ogromną popularność. Pola Raksa cieszyła się wówczas sympatią telewidzów. Każdy pokochał jej kreacje aktorskie oraz niepowtarzalną urodę. Niestety w pewnym momencie postanowiła usunąć się w cień. Praca na planach zdjęciowych zaczęła ją powoli męczyć.
Po rezygnacji z aktorstwa zajęła się projektowaniem kostiumów do spektakli oraz pisaniem felietonów. Ostatni tekst ulubienicy publiczności został opublikowany w 2002 oku w Magazynie.
CZYTAJ TEŻ: Od ponad trzech dekad świata poza sobą nie widzą. Janusz Gajos pojawił się na premierze z żoną
Pola Raksa, 2019 rok
Kim jest Marcin Kostenko, syn Poli Raksy? Życie prywatne, relacje
W przeszłości była związana z kilkoma mężczyznami, jednak to z mężem, Andrzejem Kostenko doczekała się jedynego syna — Marcina. Dzisiaj to właśnie on wiernie trwa przy mamie i pomaga w potrzebie. Co więcej, odrzuca wszystkie próby kontaktu z Polą Raksą. Nie ma znaczenia, czy są to dziennikarze, czy przyjaciele.
Obecnie niewiele wiadomo o nim, jak i o samej aktorce. Nie udzielają wywiadów, konsekwentnie unikają rozmów czy wydarzeń publicznych. Nie jest też pewne czy artystka wciąż jest w Kałuszynie, gdzie zamieszkała po zakończeniu kariery. Spekulowano również, że Pola Raksa przeprowadziła się do Londynu, jednak te informacje nie zostały potwierdzone.
Jak w przeszłości wyglądały relacje Marcina Kostenko z mamą? Jedyne dziecko aktorki było jej oczkiem w głowie, jednak nie zawsze ich relacja była idealna. Artystka często była wzywana do szkoły, ponieważ nauczyciele nie dawali sobie z nim rady. Strzelał w pedagogów kulkami z plasteliny. Z czasem sytuacja była tak poważna, że musiał trafić do szkoły dla trudnej młodzieży. „Początkowo uczęszczał do liceum imienia Narcyzy Żmichowskiej, z czasem zapadła decyzja, by oddać Marcina do męskiego liceum dla trudnej młodzieży, prowadzonego w Krakowie przez zakon pijarów", pisał Krzysztof Tomasik w książce „Poli Raksy twarz". „Moje dziecko jest po prostu inne i z tym należy się pogodzić, choć jest to niekiedy bardzo, bardzo trudne", przyznała ulubienica widzów w rozmowie z „Nowinami Jeleniogórskimi".
Przypomnijmy, że w latach 80. cała Polska mówiła o romansie Poli Raksy z Bogusławem Lindą, który jest od niej o 11 lat młodszy. Zakochani nie ukrywali wówczas swojego uczucia, jednak syn był przeciwnikiem tego związku. Marcin dał mamie do zrozumienia, że aktor nie jest dla niej odpowiednim kandydatem. Nie zaakceptował nowej miłości rodzicielki. 15-latek wówczas robił wszystko, aby obrzydzić matce Bogusława Lindę. Jego działania odniosły oczekiwane rezultaty. Media pisały, że to właśnie on był przyczyną zakończenia tego związku. Oficjalnie Pola Raksa rozstała się z ukochanym, ponieważ pragnęła życiowej stabilizacji, a on nie chciał się z nią ożenić. „Lindzie zdarzały się awantury, pijaństwo i zdrady", kontynuował autor książki. „To była reguła, że jak się za bardzo zakochiwałem, to nigdy nie kończyło się dobrze. I nie dawało żyć i spać. I piłem", potwierdził Linda po latach.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jej rodzice zbudowali pomidorowe imprerium. Luna ujawniła prawdę o rodzinnej tajemnicy
Pola Raksa, 2019 rok
