Śmiało można powiedzieć, że jest jedną z najbardziej popularnych i lubianych polskich aktorek. Izabela Kuna ma na swoim koncie wiele wspaniałych kreacji aktorskich, a jej kariera nie zwalnia. W życiu prywatnym dziś jest spełnioną żoną i mamą. Za sobą ma jednak jeszcze jedno, niezbyt udane małżeństwo... Jej pierwszym mężem był Dariusz Kurzelewski. Już w dniu ślubu aktorka zalewała się łzami. Okazuje się, że wcale nie ze szczęścia...
Izabela Kuna płakała w dniu pierwszego ślubu
Izabela Kuna to jedna z najbardziej rozpoznawalnych, a także lubianych polskich aktorek. Na swoim koncie ma wiele wspaniałych ról, a jej kariera stale się rozwija. Prywatnie jest także spełnioną mamą oraz szczęśliwą żoną Marka Modzelewskiego, jednak jej życie uczuciowe nie zawsze było usłane różami... W przeszłości aktorka wzięła ślub z ówczesnym ukochanym, jednak szybko okazało się, że wspólne życie nie było im pisane.
Pierwszym mężem Izabeli Kuny był Dariusz Kurzelewski, z którym doczekała się córki Nadii. Aktorka nie odnalazła jednak szczęścia u jego boku. W wywiadzie dla Wysokich Obcasów zdradziła, że już w dniu ślubu czuła, że popełnia błąd i była pełna wątpliwości. W szczerej rozmowie zdradziła, że nie wyobrażała sobie wspólnej starości u boku Dariusza. „Wysilałam się i za nic nie widziałam nas razem. Aż się popłakałam. Ludzie myśleli, że ze szczęścia. A ja nie mogłam sobie wyobrazić nas jako starych ludzi. No i się sprawdziło”, wyjaśniła.
Czytaj też: Żona Bartosza Zmarzlika jest jego największym wsparciem. Oto, co wiemy o Sandrze Zmarzlik
Izabela Kuna w sesji dla magazynu VIVA!, 2017 rok
Izabela Kuna odnalazła szczęście u boku Marka Modzelewskiego
Po rozwodzie z Dariuszem Kurzelewskim aktorka odnalazła miłość i szczęście u boku scenarzysty i lekarza, Marka Modzelewskiego. Przy nim Izabela Kuna czuje się zupełnie inaczej i już nie ma obaw o wspólną przyszłość. „Z Markiem myślę często o tym, jak będziemy wyglądać za 20 lat, serio. To mnie wzrusza. Chciałabym go wtedy ciągle lubić”, wyznała w Wysokich Obcasach. Z obecnym ukochanym doczekała się syna, Stanisława.
W tej samej rozmowie Izabela Kuna zdradziła również, że woli nie otwierać się na temat małżeństwa. Jak podkreśla, zauważyła, że sporo par występujących razem na okładkach magazynów z czasem się rozstaje. „Trochę się obawiam takiego chwalenia i opowieści o szczęśliwym związku. Potem może być wstyd, gdy się wszystko rozpadnie. Para pojawia się razem na okładce magazynu, a później trzeba tę okładkę drzeć na pół”, tłumaczyła w Wysokich Obcasach. Czasami jednak dzieli się w mediach społecznościowych zdjęciami ze swoim ukochanym. Parze życzymy dużo miłości!
Zobacz także: To była miłość od pierwszego wejrzenia. Bartosz Obuchowicz i Karolina Hipsz poznali się w liceum
