Anna Romantowska to jedna z najpiękniejszych polskich aktorek. Drobna, eteryczna, bardzo kobieca, z burzą rudych loków zawsze robiła wrażenie. Popularność przyniosła jej rola Wiktorii w serialu „Matki, żony, kochanki”. A niedawno mogliśmy ją oglądać w „Grach rodzinnych” i „Gangu Zielonej Rękawiczki” na Netfliksie. Sławne było jej pierwsze małżeństwo z nieodżałowanym Krzysztofem Kolbergerem. Po rozwodzie aktorka związała się z reżyserem Jackiem Bromskim. Dlaczego im się nie udało?
Anna Romantowska i Jacek Bromski: historia miłości
Anna Romantowska urodziła się w 1950 roku w Białymstoku. Jacek Bromski jest od niej o cztery lata starszy, pochodzi z Wrocławia. Od dziecka grała w teatrzykach szkolnych, była „Księżniczką na ziarnku grochu” i Nemeczkiem w „Chłopcach z placu broni”. Wychowywała ją mama, w domu się nie przelewało, ale było ciepło i rodzinnie. „W dorosłym życiu nigdy nie udało mi się tej wyjątkowej atmosfery powtórzyć”, mówiła aktorka w jednym z wywiadów, wspominając swoje dzieciństwo. Opowiadała też, że jako młoda dziewczyna opuszczała dom w bojowym nastawieniu. „Młodość to odwaga, energia, ciekawość. Zanim się człowiek zderzy z rzeczywistością wydaje mu się, że zmieni i podbije świat. Niektórym się udaje”. Jej się chyba udało, bo dostała się do Warszawskiej Szkoły Teatralnej, dyplom zrobiła w 1974 roku.
Jacek Bromski zanim został reżyserem, długo szukał swojej drogi. Studiował na Wydziale Malarstwa warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych i na Wydziale Polonistyki na Uniwersytecie Warszawskim. Współpracował z Polskim Radiem jako autor i prezenter programów muzycznych. Prowadził też festiwale piosenki. W 1978 roku ukończył reżyserię w Łódzkiej Szkole Filmowej. Wspólnie z Juliuszem Machulskim prowadził studio filmowe „Zebra”. Od 2007 roku jest prezesem Stowarzyszenia Filmowców Polskich.
Zobacz też: Miał opinię kobieciarza, opowiadał o sześciu żonach. Oto tajemnice Leona Niemczyka
Fot. Mikulski/AKPA
Anna Romantowska i Jacek Bromski – para po przejściach
Kiedy się poznali, Anna Romantowska miała już za sobą małżeństwo z Krzysztofem Kolbergerem. Pobrali się w połowie lat 70., a w 1978 roku przyszła na świat ich jedyna córka Julia, która dzisiaj jest reżyserką filmową. Nigdy nie szukali rozgłosu, swoje życie prywatne wiedli z daleka od kamer i mikrofonów. Oboje bardzo chcieli stworzyć dobry, kochający dom. Stali się jednak jedną z najbardziej popularnych i pożądanych par show-biznesu...
Krzysztof Kolberger był idolem, kochały się w nim tysiące kobiet, które chciały wiedzieć, kto jest jego wybranką. Gdy oboje w Lecie z Radiem recytowali wiersze w „Strofach dla ciebie”, wszyscy ich słuchali – w sklepach, biurach, na plaży. Po kilku latach, na początku lat 80., para zdecydowała się na rozwód, który był cichy i dyskretny, jak ślub. Jednak Warszawa huczała od plotek, mówiono o związku Krzysztofa Kolbergera z dziennikarką Zofią Czernicką, choć obydwoje przyznawali się jedynie do przyjaźni. A także o tym, że Krzysztof Kolberger miał partnera, projektanta mody.
Przez kilkadziesiąt lat aktorka nie komentowała orientacji seksualnej męża, choć wiele osób wiedziało już, że jest gejem. Anna Romantowska zrobiła to dopiero w ubiegłym roku po tym, gdy ich córka – Julia – udzieliła wywiadu „Replice”, przyznając, że tata był gejem. „Wielu osobom ten wywiad był potrzebny. Nie tylko mnie” – powiedziała wtedy Romantowska (cytuję za interia.pl) .
Fot. MACIEJ BILLEWICZ/EAST NEWS
Jacek Bromski był po rozwodzie i romansie z Ewą Błaszczyk
Anna Romantowska i Jacek Bromski poznali się na planie jednego z seriali. Zaprzyjaźnili się, dopiero potem zaczęło się między nimi uczucie. On miał za sobą głośny romans z Ewą Błaszczyk, którą poznał w 1980 roku. Byli bardzo spektakularną parą. Połączyło ich płomienne uczucie. Choć Ewa Błaszczyk mówiła po latach, że była wtedy niedojrzała i nigdy nie myślała o małżeństwie z Jackiem Bromskim. Reżyser miał już za sobą jedno małżeństwo, z Anną Zielińską, córką cenionego tłumacza literatury amerykańskiej Bronisława Zielińskiego.
Anna Romantowska wychowywała córkę Julię, Jacek Bromski był ojcem Łukasza, dzisiaj znanego grafika komputerowego, który od lat mieszka w Australii. Wydawało się, że wiele ich łączy. Dla niej to był drugi związek, w którym prywatność mieszała się ze sprawami zawodowymi. W latach 80. Jacek Bromski stał się znanym reżyserem. Kinowymi hitami były jego filmy „Zabij mnie glino” z 1987 roku, „Sztuka kochania” z 1989 roku, a potem już od lat 90. cała seria „U Pana Boga…”, film „Kariera Nikosia Dyzmy”, dramat sensacyjny „Uwikłanie”.
Anna Romantowska grała w kilku filmach Jacka Bromskiego (m.in. „Dzieci i ryby głosu nie mają”, „Zabij mnie Glino”), nawet przez pewien czas cieszyła się, że nie musi martwić się o pracę, mając męża reżysera. Choć nigdy nie walczyła o rolę wiedząc, że pasuje do niej bardziej inna aktorka. Wydawało się, że Anna Romantowska i Jacek Bromski są stworzeni dla siebie, a ślub tylko to potwierdza. Zachwyciła go, podziwiał jej talent i urodę. Oboje żyli i pracowali w tym samym środowisku. Zwykła, szara codzienność sprawiła jednak, że wielkie uczucie z czasem zaczęło się wypalać. Aktorka i reżyser zdecydowali się na cichy rozwód, o którym wiedzieli jedynie ich najbliżsi...
Jak ułożyły się losy znanej pary
Anna Romantowska postanowiła, że nie chce się już z nikim na stałe wiązać.. „Ja jestem kotem domowym. Mogę zaszyć się z książką i nigdzie nie wychodzić. Mogę nie prowadzić życia towarzyskiego, mogę gadać… na przykład z kotem”, mówiła w jednym z wywiadów. Jako aktorka jest chyba spełniona, dostała Złote Lwy na festiwalu w Gdyni za drugoplanowe role w filmach „Przesłuchanie” i „Statyści”, zagrała wiele ról teatralnych. Bardzo przyjaźniła się z pierwszym mężem, Krzysztofem Kolbergerem. „Nie przychodzi mi do głowy żadna negatywna cecha jego charakteru, chyba zrobię z niego anioła”, śmiała się w jednej z rozmów. W 2010 roku zjedli ostatnią rodzinną wigilię, Krzysztof Kolberger chorował na raka, długo z nim walczył, ale nie dane mu było wygrać, zmarł w 2011 roku. Jacek Bromski miał inną drogę niż jego była żona. Nie wybrał bycia singlem. Stracił głowę dla młodszej o wiele lat Moniki Smoleń, wiceministerki kultury w rządzie Donalda Tuska, w 2011 roku. W wieku 65 lat został ojcem córeczki Zosi, która jest jego oczkiem w głowie...
