Krzysztof Materna jest znany publiczności teatralnej oraz telewidzom od lat. W latach 80. ubiegłego wieku zaczął tworzyć z Wojciechem Mannem duet telewizyjny, w którym prowadzili kilka programów. Chociaż z czasem jego popularność medialna zaczęła wygasać, satyryk wciąż spełnia się zawodowo. W jego prywatnym życiu również przez lata było stabilnie. Od lat jest związany ze swoją żoną Magdaleną, razem z którą wychowywali dwójkę dzieci. Wszystko zmieniło się jednak, gdy po latach dowiedział się, że ma… trzecie dziecko! Kim jest jego syn, którego poznał, gdy był już dorosłym mężczyzną z własną rodziną?
Nieślubny syn Krzysztofa Materny
Aktor i producent telewizyjny Krzysztof Materna ukończył w październiku 2023 r. swoje 75. urodziny. Aż do 2017 r. był przekonany, że ma tylko dwójkę dzieci: Michała i Matyldę, które pojawiły się na świecie z jego drugiego małżeństwa z młodszą o 21 lat żoną Magdaleną. To właśnie wtedy w jego życiu pojawił się mężczyzna, który przyznał, że jest jego synem.
Jacek Bazan, bo to o nim mowa, jest dziennikarzem śledczym. W wywiadzie dla „Twojego Imperium” przyznał, że przez lata nie miał pojęcia, kim tak naprawdę jest jego ojciec. „Całe życie myślałem, że moim ojcem jest człowiek, który zostawił mnie i mamę, gdy miałem kilka miesięcy. Byłem przekonany, że nie uznał mnie jako syna.” wyznał. Prawdy miał się dowiedzieć, gdy załatwiał formalności dotyczące swojego ślubu w urzędzie stanu cywilnego.
Chociaż początkowo nie zabiegał o to, żeby poznać swojego ojca, z czasem zaczął się głowić nad rozwiązaniem tajemnicy. „Do poznania prawdy skłoniły mnie też słowa nieżyjącej już przyjaciółki mojej mamy, która powiedziała mi, że mama zwierzyła się jej, że moim ojcem jest ktoś znany” wyznał.
Czytaj także: Marek Siudym doczekał się dziecka w wieku 50 lat! Co dziś robi jego jedyny syn?
Krzysztof Materna z żoną Magdaleną na Balu Mistrzów Sportu w 1999 r.
Synem Krzysztofa Materny okazał się dziennikarz Jacek Bazan
Gdy Jacek Bazan poznał ten szczegół, zdecydował się porozmawiać o tym ze swoją matką, a następnie udał się do Krzysztofa Materny. „Nie zwlekałem. Poprosiłem go o spotkanie. Powiedziałem, że nie jest to sprawa na telefon. On nalegał, żebym powiedział, w jakiej sprawie chcę się spotkać. Wówczas odpowiedziałem, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że jest moim ojcem. Spotkaliśmy się i porozmawialiśmy. Było przyzwoicie i sympatycznie. Zgodził się poddać testowi na ustalenie ojcostwa, ponieważ widział we mnie chłopaka, któremu bardzo zależy na odnalezieniu prawdziwego ojca. Chociaż był w szoku, to z sympatią odniósł się do całej sytuacji” wspominał. Aktor zgodził się wykonać test, który potwierdził, że dziennikarz śledczy naprawdę jest jego synem.
Chociaż ich spotkania przebiegały spokojnie, Jacek Bazan zdradził, że nie zależy mu na budowaniu relacji z ojcem. „Nikt nie ma prawa wchodzić z buciorami do obcej rodziny. Pchać się tam na siłę. To prawda, że pan Krzysztof jest moim ojcem, ale prawdziwe więzi między ludźmi tworzą się w trakcie wspólnego życia i spędzania czasu. Obaj jesteśmy dojrzałymi mężczyznami, nikt nikomu nie będzie rzucać się na szyję. Nie wiem, czy nasze relacje się zacieśnią, czy może pozostaniemy dla siebie obcymi ludźmi. Pan Krzysztof, o ile mi wiadomo, ma wspaniałą rodzinę, znakomicie się z nią czuje, jest po prostu szczęśliwy. Ja życzę im wszystkim zdrowia i szczęścia” mówił Jacek Bazan.
Dziennikarz śledczy nie pokazuje się publicznie u boku sławnego ojca ani nie publikuje ich wspólnych zdjęć na mediach społecznościowych. Jak wspominał, dziś nie ma żalu do nikogo. „Tak się życie potoczyło. Akceptuję to. Cieszy mnie każda chwila mego życia, niczego nie żałuję. Fascynujące jest też to, że pan Krzysztof przez wiele lat pracował w mediach, produkował imprezy i je prowadził, a ja przez wiele lat w życiu robiłem dokładnie to samo. Geny?” żartował. To, czy utrzymują dziś kontakt i jakie dzielą ich relacje, pozostaje niewiadome. Jacek Bazan skupia się na życiu rodzinnym z żoną Alicją oraz ich siedmioletnią córką Sarą.
Czytaj także: Małgorzata Ostrowska-Królikowska nie kryje dumy. Jej córka zdobyła upragniony zawód
Krzysztof Materna z córką, Matyldą Materna, 2012 r.
