Tydzień temu Kourtney Kardashian zaczęła promować na swoim instagramowym profilu nowy projekt, w który jest zaangażowana. Zdjęcie, które zamieściła, przedstawia ją siedzącą nago na blacie z laptopem i filiżanką herbatą. O co chodzi? Czym jest tajemniczy „Poosh”, który oznaczyła na zdjęciu? Wreszcie wszystko stało się jasne!
Poosh - nowy projekt Kourtney Kardashian
#pooshtheboundaries, „Poosh nie jest monologiem. To dialog”. Wszystkie informacje na temat nowego projektu, którymi Kourtney dzieliła się na Instagramie brzmią niezwykle enigmatycznie. Teraz wiemy na pewno, że Poosh to portal lifestyle'owy, który firmuje swoim nazwiskiem i w którego tworzenie w pełni zaangażowana jest najstarsza z sióstr Kardashian. Strona ma być zarówno skarbnicą lifestyle'wych porad, jak i platformą do rozmowy na tematy bliskie sercu Kourtney. Nic dziwnego - Kardashianka od dawna promuje zdrowy tryb życia: ograniczenie nieekologicznych przedmiotów (np. zawierających plastik) i żywności, a także walczy o zmianę składu kosmetyków sprzedawanych w USA na bardziej eko. Na stronie ma również pojawić się sklep! Jak donosi Radar Online, Poosh.com to marka lifestyle'owa, a na stronie znajdziemy m.in. zestaw do herbaty, wodę kolońską czy ręczniki.
O czym będzie Poosh?
Jak się okazuje Kourtney złożyła wniosek o zastrzeżenie znaku towarowego Poosh w Urzędzie Patentów i Znaków Towarowych Stanów Zjednoczonych 24 stycznia 2019 roku. Na stronie mają znaleźć się artykuły z wielu dziedzin - rozrywki, ćwiczenia, fitnessu, zdrowia, odnowy biologicznej, mody, dekoracji wnętrz, żywienia, podróży czy rodzicielstwa.
Dlaczego Poosh?
Skąd pomysł na nazwę? Poosh to zabawne przezwisko - tak bliscy nazywają jedyną córkę Kourtney Kardashian - Penelope Disick. To właśnie 6-letnia Penelope wystąpiła w sesji promującej Poosh. Jak myślicie, czy portal okaże się sukcesem, a Kourtney zbije na nim fortunę podobnie jak jej siostra Kylie Jenner?
