Meghan Markle od kilku miesięcy uczy się królewskiej etykiety. Wychodząc za mąż za księcia Harry'ego aktorka uzyskała tytuł księżnej, co wiąże się z wieloma nakazami i zakazami, takimi jak np. niemożliwość malowania paznokci na ciemne i pstrokate kolory. Księżna Sussex dzielnie radzi sobie z nowym dla niej protokołem, jednak lista ograniczeń z dnia na dzień się coraz bardziej wydłuża. Tym razem kolejne restrykcje mogą być dla aktorki dość ciężkie do zaakceptowania. Dlaczego?
Meghan Markle z zakazem od królowej
Jak czytamy w Expressie Meghan Markle otrzymała zakaz jedzenia czosnku w podróży! Szlaban pochodzi od samej Elżbiety II. Otóż, jak się okazuje królowa nie lubi specyficznego zapachu czosnku i nie życzy sobie, aby ktokolwiek z rodziny „pachniał” tym warzywem.
„Nigdy nie zgodziłaby się, żeby był w menu”, czosnkowy zakaz w Expressie komentuje Darren McGrady, królewski szef kuchni. I choć poza podróżą można pozwolić sobie na używanie czosnku, to bliscy zwyczajnie go unikają, aby nie narazić się królowej.
Podobno gdy Meghan była jeszcze aktorką bardzo lubiła gotować i często w jej potrawach można było wyczuć czosnek. Jeśli teraz ma na niego ochotę, to warzywa może używać wyłącznie w domowym zaciszu.
Co myślicie o takim zakazie?
