To rozstanie w atmosferze skandalu. O kryzysie w małżeństwie Justyny i Piotra Żyłów mówi się od kilku dni. Do te pory rozmawiają ze sobą jedynie za pośrednictwem mediów społecznościowych. Sytuację skomentowała również mama skoczka. Jednak to ostatnia wypowiedź znajomego Piotra Żyły wywołała prawdziwą burzę. Co zdradził?
Rozstanie Piotra i Justyny Żyłów
Emocjonalny wpis Justyny Żyły nie pozostał bez echa. W sobotę żona skoczka opublikowała na swoim Instagramie poruszający wpis, z którego jasno wynikało, że przyczyną rozpadu wieloletniego związku ze sportowcem jest zdrada. „To prawda. Ten Wasz wspaniały Piotr Żyła zostawił mnie dzieci, bo nie potrafi żyć w rodzinie”, napisała. Post szybko zniknął z jej konta.
Problemy w ich związku miały pojawić się już w ubiegłym roku. Podobno od czerwca Piotr Żyła nie mieszka już w domu, który wspólnie z żoną kupili trzy lata temu w Wiśle. „Piotrek obrał taką niecodzienną taktykę zniechęcania mnie do siebie. Zaczęło się prawie rok temu. Na dzień przed Wigilią powiedział mi, że ma kochankę. Robił takie różna podchody, żeby mnie psychicznie wykończyć”, wyznała potem w szczerym wywiadzie dla WP Kobieta.
„Już nie chodzi tylko o to, jak mnie potraktował, ale też o nasze dzieci - nie wiem, czy zasługują na to, żeby on był ich ojcem. Chciałam po prostu, żeby wiedział, jaką krzywdę zrobił dzieciom”, dodała.
Po kilku dniach na profilu Piotra Żyły pojawiło się oficjalne oświadczenie w tej sprawie. Sportowiec zaznaczył, że jego małżeństwo rozpadło się dawno temu, ale powodem ich problemów nie była inna kobieta. Skoczek podkreśla, że zawsze zależało mu na tym, by zadbać o dzieci, dojść do porozumienia z małżonka i koncentrować się na treningach. Nie zamierza komentować więcej informacji publikowanych przez swoją żonę.
„nie są prawdziwe informacje ze inna kobieta była powodem problemów w związku i wyprowadzki z domu który zbudowałem dla rodziny. zostałem zmuszony do wyprowadzki, starałem sie dojść do porozumienia z żoną, zadbać o dzieci i koncentrować sie na treningach. nie zamierzam już komętować zachowania i wpisów Justyny przez media, bo to był dla mnie trudny czas który już mam za sobą i prosze o uszanowanie mojej decyzji oraz życia prywatnego i rodzinnego, a w szczególności dzieci których dobro jest i było dla mnie zawsze priorytetem”, napisał skoczek na sowim Facebooku.
„Piotrek bardzo kocha swoje dzieci”, potwierdziła słowa syna, mama Piotra w rozmowie Super Expressem.
Znajomy Piotra Żyły zdradza powód rozstania z żoną
Dziennikarzom Super Expressu udało się dotrzeć do znajomego skoczka, który ujawnił zaskakujące kulisy rozstania małżeństwa Żyłów. Osoba z otoczenia pary sugeruje, że sportowiec przeżywa ostatnio trudne chwile w życiu prywatnym, które odbijają się na jego karierze.
„Proszę sobie wyobrazić, jak ostro harują ci, którzy są na najwyższym poziomie sportowym. Jeżeli taki zawodnik nie ma wsparcia w domu, jeżeli wie, że wracając z zawodów, nie odpocznie, bo bez przerwy jest jakieś ciśnienie, to na dłuższą metę jest to nie do wytrzymania”, mówi dziennikowi.
„Obawiam się, że z powodu tej sytuacji dzieli go ta mała różnica od pozostałych naszych reprezentantów. Obciążenie głowy zawodnika na pewno ma przełożenie na wynik w skokach”, dodaje.
Znajomy Piotra zasugerował, że powodem rozpadu związku Żyłów była impulsywność Justyny. Twierdzi, że wszystkiemu winna jest niestabilność emocjonalna żony sportowca. Dodatkowo potwierdza, że Piotr Żyła nie odszedł od żony z powodu innej kobiety.
„Impulsywność Justyny jest czymś stałym i obciążającym dla wszystkich. A o jej niestabilności świadczy to, że w swoich internetowych wpisach najpierw coś wyjawiła, potem wycofała, a wreszcie poprosiła o uszanowanie prywatności. Wydaje mi się, że impuls co do rozstania nie wyszedł od Piotrka. I na pewno przyczyną jego odejścia nie była inna kobieta. Popłoch, zastraszanie, ciągły stres w domu mogły spowodować szukanie spokoju. Może nawet deklaracja o kochance była tak na odczepnego?”, zakończył.
Myślicie, że małżeństwu uda się odbudować ich relacje?
