Angelina Jolie nie unika ostatnio mediów – ma to związek z premierą filmu Czarownica 2, w którym zagrała główną rolę. Podczas spotkań z dziennikarzami aktorka odpowiada na pytania nie tylko o pracy, ale także o życiu osobistym. Zazwyczaj chwali się osiągnięciami swoich dzieci, jednak po kilku latach postanowiła wyznać, co tak naprawdę czuła podczas rozwodu z Bradem Pittem.
Angelina Jolie opowiada o rozwodzie z Bradem Pittem
Zarówno Angelina Jolie, jak i Brad Pitt, nie komentowali dotąd rozpadu swojego związku. Ostatnio to się zmieniło, i byli małżonkowie postanowili ujawnić, jak się wtedy czuli i dlaczego doszło do rozwodu. Aktorka udzieliła obszernego wywiadu magazynowi Madame Le Figaro i odpowiedziała na pytania, które interesują wszystkich fanów, śledzących życie gwiazdy w ciągu ostatnich kilku lat.
Angelina Jolie szczerze opowiedziała, że rozstanie z mężem było jednym z najtrudniejszych doświadczeń w jej życiu. Zapytana o to, czy wierzy w przeznaczenie i czy uważa, że tak po prostu miało być, odpowiedziała: „Nie jestem pewna co do przeznaczenia, ale jestem pewna, że jestem w takim okresie mojego życia, kiedy wracam do siebie. Przez jakiś czas czułam się zagubiona...”, przyznała aktorka.
Poproszona o wyjaśnienie, co ma na myśli, Jolie otwarcie powiedziała, że straciła spokój ducha z powodu rozwodu. „Stało się to pod koniec relacji z Bradem, kiedy ostatecznie się rozstaliśmy. Nie poznawałam samej siebie. Czułam się upokorzona i mało ważna. To wszystko sprawiało mi ogromny ból, czułam się zraniona”, ujawniła.
„Z drugiej strony, to poczucie braku istotności i pewnej pokory było interesujące. Dodatkowo miałam problemy zdrowotne. Takie sytuacje są jak kubeł zimnej wody i sprawiają, że zaczynasz odczuwać wdzięczność, że po prostu żyjesz. Tą świadomość przekażę dzieciom: bywają nowe okoliczności, dzięki którym osiągasz radość. Musiałam odkryć szczęście na nowo”, dodała aktorka.
Para rozstała się po dwunastu latach związku. Rozwód nie przebiegał w zbyt przyjaznej atmosferze, jednak Angelina Jolie i Brad Pitt doszli do porozumienia i obecnie dzielą się opieką nad szóstką dzieci.
