Leszek Lichota wraz z Iloną Wrońską uznali, że aktorstwo nie będzie ich jedynym źródłem dochodu. Para zainwestowała w Forrest Glamp, czyli leśny camping w Beskidzie Niskim, do którego już niedługo będzie można przyjechać i spędzić tam czas.
Ilona Wrońska i Leszek Lichota dzielą życie na dwie części Polski
Aktorzy postanowili, że chcą spełnić swoje marzenie, jak i marzenie innych. W Beskidzie Niskim tworzą właśnie miejsce, w którym będzie można odetchnąć, odpocząć i obcować z cudowną naturą.
"Często jest tak, że spełniamy marzenia innych. Czas zacząć spełniać swoje. Forrest Glamp - to tam niebawem widzimy się z wami. Próbujemy stworzyć przytulne miejsce, gdzie będzie można być blisko przyrody" - napisała Ilona Wrońska.
Jak będzie wyglądać nowa inwestycja aktorskiej pary?
Mówią, że będzie jak w bajce. Cicho, spokojnie, przytulnie i będzie można się absolutnie zakochać. Taką wizję tego miejsca mają Ilona Wrońska i Leszek Lichota.
„Jak śnieg stopnieje, mnóstwo zadań i pracy przed nami. Niebawem podzielimy się z wami szczegółami, gdzie i od kiedy będziecie mogli nas odwiedzać, a przy okazji, tak jak my, zakochać się w Beskidzie Niskim. Nie macie pojęcia, ile to przedsięwzięcie wymaga od nas cierpliwości, czasu i nauki. Wiedzą to na pewno ci, którzy próbują swoich sił w branżach, które są im obce. Wszystkiego się uczymy, z wieloma sytuacjami mierzymy" – mówią.
Leśny camping nazwany Forrest Glamp będzie zachwycał. Wrońska zdradziła nieco swojego pomysłu, ale szczegóły chce zatrzymać do otwarcia.
„Podzieliliśmy ten nasz biznes na etapy, bo nie da się zrobić wszystkiego od razu. Nie jest to możliwe, z różnych względów. Pierwszy etap to postawienie namiotów. Ale nie takich, które kojarzą się z wyjazdami, kiedy byliśmy zuchami czy harcerzami. Są to namioty, które sprowadzaliśmy z Holandii” - informuje aktorka.
Aktorka podkreśla również, jak wyjątkowym miejscem jest Beskid Niski. To bardzo blisko Bieszczad, a widoki są tutaj wręcz spektakularne.
CZYTA RÓWNIEŻ: Dzieci Ilony Wrońskiej i Leszka Lichoty nie chodzą do szkoły. Powód może zdziwić
„Macie stąd samochodem zaledwie godzinkę z haczykiem. Można więc spokojnie wybrać się na zwiedzanie także tamtych terenów, na przykład "Szlakiem Watahy".” – mówi.
Na ten moment aktorzy będą dzielić życie pomiędzy Warszawę, a Jaślisk. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, camping zostanie otwarty w lipcu przyszłego roku.
