Marcin Dorociński, żona Monika Sudół, „Paszporty Polityki”, Teatr Polski, Warszawa, 08.01.2008 rok
Fot. Radoslaw Nawrocki / Forum
Z ŻYCIA GWIAZD

Przed laty oddał serce Małgorzacie Kożuchowskiej, pustkę po niej wypełniła Monika Sudół. Co skrywa Marcin Dorociński?

Aktor podbija cały świat

Karol Sowa 22 czerwca 2023 15:56
Marcin Dorociński, żona Monika Sudół, „Paszporty Polityki”, Teatr Polski, Warszawa, 08.01.2008 rok
Fot. Radoslaw Nawrocki / Forum

Obecnie Marcin Dorociński uchodzi za jednego z najlepszych polskich aktorów. Co więcej, o ulubieńcu widzów mówi się nie tylko w Polsce, ale również za granicą. Niedawno mogliśmy go ujrzeć u boku Toma Cruise'a w „Mission: Impossible". Artysta zagrał też w popularnym serialu Netflixa - „Wikingowie: Walhalla". I choć Marcin Dorociński wciąż spełnia marzenia i odnosi wielkie sukcesy, jego życie prywatne owiane jest wielką tajemnicą. Co wiemy o zaciszu domowym słynnego gwiazdora?

[Ostatnia aktualizacja: 26.12.2023 rok]

Marcin Dorociński — dzieciństwo, edukacja i związek z Małgorzatą Kożuchowską

Przyszedł na świat 22 czerwca 1973 roku w podwarszawskim Milanówku, natomiast dorastał w Kłudzienku. Jego azylem i rajem na ziemi było osiedle przy Instytucie Elektryfikacji i Mechanizacji Rolnictwa. Bywało też tak, że do szkoły musiał iść aż 7 kilometrów na nogach. Gdy wracał do domu, wiedział, że będzie na niego czekać trzech braci i rodzice. Mama przyszłego aktora był ekonomistką, natomiast ojciec kowalem. Jak widać, Marcin Dorociński nie poszedł w ich ślady. Dwóch braci natomiast wybrało zawód policjantów. Najmłodszy ze wszystkich chłopaków wybrał trochę inny kierunek. Z informacji, jakie możemy znaleźć, wynika, że jest kontrolerem pojazdów. 

Marcin Dorociński uwielbiał grać w siatkówkę i piłkę nożną. Brał też udział w zawodach szkolnych. Myślał, że to właśnie ze sportem zwiąże swoją przyszłość. Niestety rozwój tych pasji raz na zawsze przekreśliła kontuzja kolana. Później planował zostać strażakiem, jednak zmienił zdanie, gdy poszedł do szkoły średniej, bo to właśnie w Technikum Mechanicznym zrozumiał, że swoją przyszłość zwiąże z aktorstwem. Występował w przedstawieniach szkolnych, uczęszczał też na zajęcia teatralne. Doskonale się czuł na scenie. Pragnął zostać jednym z najlepszych polskich aktorów. W spełnieniu tego marzenia pomagały mu nauczycielki, które regularnie przygotowywały go do egzaminów wstępnych do szkoły teatralnej. Jak widać, ciężka praca się opłaciła, bo w 1993 roku Marcin Dorociński dostał się do Szkoły Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie. W tamtym czasie na jego drodze stanęła Małgorzata Kożuchowska. Niemal od razu wpadli sobie w oko. Aktorka była nim zauroczona. Dostrzegła w nim prawdziwego mężczyznę, przy którym czuła się bezpiecznie. W dodatku był bardzo wrażliwy i opiekuńczy. Przez trzy lata tworzyli związek, jednak ta studencka miłość nie doczekała się szczęśliwego zakończenia...

CZYTAJ TEŻ: 10 lat temu wyszła za mąż i wywołała sporo kontrowersji... Ewa Chodakowska o swojej sukni ślubnej

Marcin Dorociński, VIVA! luty 2009, 4/2009
Fot. Zuza Krajewska i Bartek Wieczorej/LAF AM

Marcin Dorociński, 2008 rok

Marcin Dorociński
Fot. Robert Palka / Forum

Marcin Dorociński — kariera

Marcin Dorociński nie od razu zyskał popularność. Aby się utrzymać, imał się wielu prac, takich jak: ochroniarz, prezenter golarek i szamponów czy kelner. Co ciekawe, już na drugim roku studiów został doceniony przez Krystynę Jandę, która powierzyła mu główną rolę w spektaklu „Cyd" w Teatrze Telewizji. Następnie zagrał w filmie pod tytułem „Szminka" czy serialu „Dom". Później związał się z Teatrem Dramatycznym w Warszawie, w którym pracował prawie 15 lat. Dzisiaj uchodzi za jednego z najlepszych polskich aktorów. Na swoim koncie ma występy w polskich i zagranicznych filmach czy serialach, takich jak: „Gambit królowej", „Vinci", „Pitbull", „Wikingowie: Walhalla", „Wszyscy jesteśmy Chrystusami", „Róża", „7 uczuć", „Mission: Impossible" i wiele innych.

Jednak jak sam przyznał: „Sukcesy nie przychodzą same, mają to do siebie, że długa droga do nich najczęściej okupiona jest wyrzeczeniami, porażkami, upadkami, rozczarowaniami. Pamiętam – kiedy zapytany o moje plany zawodowe – cicho i nieśmiało powiedziałam „chciałbym spróbować za granicą”. Pamiętam również kąśliwe uwagi i lekceważące spojrzenia, ale pamiętam równie dobrze, że byli wokół mnie ludzie, które uwierzyli w moje marzenie chyba bardziej niż ja sam. Bo ja Marcin z Kłudzienka zawsze miałem z tym problem”, opowiadał. 

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Polsko-francuskie menu, luksus i tercet smyczkowy. Tak Jan Lubomirski-Lanckoroński spędził święta Bożego Narodzenia

Marcin Dorociński, żona Monika Sudół, „Paszporty Polityki”, Teatr Polski, Warszawa, 08.01.2008 rok
Fot. Radoslaw Nawrocki / Forum

Marcin Dorociński, żona Monika Sudół, „Paszporty Polityki”, Teatr Polski, Warszawa, 08.01.2008 rok

Marcin Dorociński, VIVA! luty 2009, 4/2009
Fot. Zuza Krajewska i Bartek Wieczorej/LAF AM

Marcin Dorociński — życie prywatne, żona, dzieci

Aktor od wielu lat jest w szczęśliwym związku małżeńskim z Moniką Sudół, którą poznał na planie „Pitbulla". Ona doskonała scenografka, on wybitny i przystojny aktor. Niemal od razu poczuli motylki w brzuchu. Jak możemy się domyślać, zakochani są teraz ze sobą bardzo szczęśliwi, jednak ich relacja owiana jest tajemnicą. Nie mówią o swoim uczuciu w mediach i nie publikują w internecie wspólnych zdjęć. Z doniesień medialnych wynika jednak, że żona Marcina Dorocińskiego jest od niego o kilka lat starsza. Co więcej, wychowują dwójkę dzieci: Stanisława, którego powitali na świecie w 2006 roku oraz Janinę, która urodziła się w 2008 roku. 

Przed laty ulubieniec widzów udzielił szczerego wywiadu VIVIE!. Przyznał wówczas, że stara się być idealnym mężem i ojcem. Chce zapewnić swoim najbliższym, jak najlepsze warunki do życia. Nie ukrywał też, że byłby w stanie zrezygnować z aktorstwa, gdyby była taka potrzeba. „Mężczyzna jest jak bank – jak to mówi Marek Kondrat – musi zarabiać. Staram się, ale też nie sam, robimy to razem z Moniką. Najfajniej jest oczywiście o pieniądzach nie myśleć, niestety trzeba je zarabiać. Mam na głowie kredyt. Oczywiście, że jestem odpowiedzialnym facetem. Robiłem w życiu różne rzeczy. Nie wstydzę się tego, jak trzeba będzie zająć się czymś innym niż aktorstwo, nie widzę przeciwwskazań”, wyznał.

Dodatkowo Marcin Dorociński angażuje się w pomoc innym. Chętnie bierze też udział w kampaniach społecznych. Nie ukrywa też, że ważne są dla niego prawa zwierząt i ochrona środowiska. Nie każdy też wie, że w 2014 roku został ambasadorem WWF Polska. „Każdy z nas może oczywiście uczynić wiele dla środowiska. Boję się tych apokaliptycznych wizji, które roztaczają naukowcy mówiący o skutkach ocieplającego się klimatu. Dlatego powtarzam za każdym razem, że dbanie o tę planetę nie jest przeciwko nikomu. To jest dobre dla nas wszystkich. I te decyzje powinny zostać podjęte odgórnie. By nas chronić", mówił. 

CZYTAJ TEŻ: Piotr Gąsowski opublikował zdjęcie z ojcem. Jego tata jest profesorem i autorem wielu książek

Marcin Dorociński, VIVA! luty 2009, 4/2009
Fot. Zuza Krajewska i Bartek Wieczorej/LAF AM

Marcin Dorociński, nagranie programu „Pytanie na śniadanie”, 09.09.2011 rok
Fot. Krzysztof Kuczyk / Forum

Marcin Dorociński, nagranie programu „Pytanie na śniadanie”, 09.09.2011 rok

Marcin Dorociński
Fot. Krzysztof Jarosz / Forum

Marcin Dorociński, 2023 rok

[Tekst opublikowany na Viva Historie 23.03.2024 r.]

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

Maciej Musiał zadzwonił do Dagmary Kaźmierskiej z przeprosinami. Wcześniej zamieścił w sieci niestosowny komentarz

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

MAŁGORZATA ROZENEK-MAJDAN: czy tęskni za mediami, kiedy znowu… włoży szpilki i dlaczego wpada w „dziki szał”, gdy przegrywa. MICHAŁ WRZOSEK: kiedyś sam się odchudził, dziś motywuje i uczy innych, jak odchudzać się z głową. EWA SAMA swoje królestwo stworzyła w… kuchni domu w Miami. ONI ŻYJĄ FIT!: Lewandowska, QCZAJ, Steczkowska, Chodakowska, Klimentowie, Jędrzejczyk, Danilczuk i Jelonek, Paszke, Skura…