Krystyna Janda, „VIVA!’’
Fot. Krzysztof Opaliński
Z ŻYCIA GWIAZD

Dlaczego Krystyna Janda świętuje swoje urodziny 18 i 19 grudnia? Wiemy też, czego gwiazda sobie życzy

Damian Duda 19 grudnia 2016 13:45
Krystyna Janda, „VIVA!’’
Fot. Krzysztof Opaliński

Krystyna Janda skończyła wczoraj 64 lata. Przez ponad cztery dekady pracy na scenie oraz na planie filmowym zagrała w największych polskich produkcjach, zarówno filmowych jak i teatralnych, co sprawia, że jest uznawana za jedną z najbardziej wpływowych kobiet w polskiej kulturze. Aktorka, która współpracowała z Jerzym Radziwiłowiczem, Andrzejem Wajdą, Krzysztofem Kieślowskim czy Agnieszką Holland, jest również właścicielką Teatru Polonia, bo jak niejednokrotnie podkreślała w rozmowach z dziennikarzami – zawsze o tym marzyła.

 

Zobacz też: Krystyna Janda donosi na siebie do prokuratury: Też jestem organizatorką Czarnego Poniedziałku! Tak jak 7 tysięcy Polek

Narodziny Krystyny Jandy

We wzruszającym wpisie, który Krystyna Janda opublikowała na swoim fanpage'u, wspomina, jak przyszła na świat. Aktorka zaznacza, że narodziny nie należały do najłatwiejszych, stąd pomyłka w jej dacie urodzenia.

 

„Przepraszam że zajmę sobą przez moment, w ten niespokojny czas, ważny z innych powodów niż takie drobnostki jak urodziny. Ta pomyłka z datą robi zamieszanie, tak więc, urodziłam się w nocy z 18 na 19 grudnia, o godz 2:00 czyli już 19 tego 1952 roku. Czyli tej nocy nadchodzącej skończę 64 rok życia. Trochę się już pożyło. W papierach mam datę urodzin 18 grudnia, bo poród był bardzo trudny, pielęgniarka była zmęczona i nie zauważyła, że zaczął się nowy dzień, wpisała 18 grudnia’’, wspomina aktorka.

Krystyna Janda – historia imienia aktorki

Imię „Krystyna’’ ma również swoją historię. Matka aktorki, w ramach podziękowań dla „dzielnej pielęgniarki’’, która przyjmowała poród, zaproponowała jej, żeby to ona wybrała imię.

 

„Moja mama z wdzięczności za uratowanie mi podobno życia zaproponowała, żeby dzielna pielęgniarka wybrała dla mnie imię. Ta bez namysłu powiedziała - Danusia albo Krysia. Ponieważ Danusia to było imię jakiejś wcześniejszej narzeczonej mojego taty, mama wybrała Krysię. Tyle’’, kontynuuje Janda.

 

 

Przeczytaj też: "Dojdzie do tego, że lekarz będzie się bał dotykać kobietę". Janda i Olejnik ostro o ustawie antyaborcyjnej

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

Maciej Musiał zadzwonił do Dagmary Kaźmierskiej z przeprosinami. Wcześniej zamieścił w sieci niestosowny komentarz

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

MAŁGORZATA ROZENEK-MAJDAN: czy tęskni za mediami, kiedy znowu… włoży szpilki i dlaczego wpada w „dziki szał”, gdy przegrywa. MICHAŁ WRZOSEK: kiedyś sam się odchudził, dziś motywuje i uczy innych, jak odchudzać się z głową. EWA SAMA swoje królestwo stworzyła w… kuchni domu w Miami. ONI ŻYJĄ FIT!: Lewandowska, QCZAJ, Steczkowska, Chodakowska, Klimentowie, Jędrzejczyk, Danilczuk i Jelonek, Paszke, Skura…