Oficjalne zdjęcia ślubne Meghan Markle i księcia Harry'ego, książę Harry, brytyjska rodzina królewska
Fot. Alexi Lubomirski/Instagram @kensingtonroyal
KRÓLEWSKIE ŻYCIE

Kogo personel rodziny królewskiej lubi najbardziej? Nie uwierzycie...

To ta osoba łamie wszelkie zasady protokołu!

Gabriela Czernecka 7 listopada 2019 11:51
Oficjalne zdjęcia ślubne Meghan Markle i księcia Harry'ego, książę Harry, brytyjska rodzina królewska
Fot. Alexi Lubomirski/Instagram @kensingtonroyal

Kto cieszy się największą sympatią wśród pracowników na dworze królowej Elżbiety II? Nie ona sama! Z odpowiedzią na to trudne pytanie przyszedł sam Matt Smith, czyli odtwórca roli księcia Filipa w pierwszych dwóch sezonach serialu The Crown. Aktor przygotowując się do swojej roli, porozmawiał z personelem rodziny królewskiej, by dowiedzieć się coś więcej o granej przez niego postaci. Dzięki temu dowiedział się, że ulubionym członkiem rodziny królewskiej jest nie kto inny jak... książę Filip! 

Książę Filip: ulubiony członek rodziny królewskiej

Na dworze królowej Elżbiety II pracuje masa osób - cały sztab nieustanie czuwa nad porządkiem dnia członków royal family. I wydawałoby się, że kucharze, pokojówki czy kierowcy każdego ze swoich pracodawców traktują na równi, to okazuje się, że też mają swoich ulubieńców. Tego udało się dowiedzieć aktorowi Mattowi Smithowi. Ten, przygotowując się do roli w The Crown (serialu o rodzinie królewskiej), postanowił podpytać personel o to, kogo z członków rodziny królewskiej najbardziej lubią. 

Jak się okazuje nie jest to ani księżna Kate ani księżna Meghan. To zaszczytne miejsce nie przypadło także w udziale królowej Elżbiecie II. „Jeśli zapytasz kogokolwiek z pracowników, książę Filip jest tym, którego kochają najbardziej”, dowiedział się. Wygląda na to, że to książę Filip jest ulubieńcem personelu. Dlaczego właśnie on? 

Wpadki księcia Filipa

Podobno książę Filip uznawany jest za najbardziej uprzejmego i najbardziej życzliwego z rodziny Windsorów.   Jego rola w royal family od samego początku nie była łatwa - zawsze w cieniu żony, dwa kroki za nią. To dla niej zrezygnował z kariery i to jej poświęcił całe swoje życie.

Nic więc dziwnego, że przez tyle lat wyrobił sobie pozycję w pałacu. Nie od dziś mówi się, że uwielbia żartować, a jego kontrowersyjne wypowiedzi z dnia na dzień lądują na okładkach gazet. Gdy na jaw wyszło, że do żony w zaciszu domu zwraca się Cabbage (kapusta), media zaczęły bacznie przyglądać się jego wpadkom. A było ich całkiem sporo.

W 1986 roku podczas odwiedzin brytyjskich studentów w Chinach, książę ostrzegał ich przed zbyt długim pobytem w tym kraju, ponieważ „jeśli się zadomowią, ich oczy mogą stać się skośne”, do trzynastoletniej Brytyjki powiedział, że jest „za gruba, żeby zostać astronautką”, a problemy z bezrobociem skomentował słowami: „Kilka lat temu wszyscy narzekali, że ciągle pracują, że potrzebują więcej wolnego czasu. Teraz ci, którzy mają wolny czas, narzekają, że są bezrobotni. Zdecydujcie się w końcu”. 

Mimo publicznych wpadek, personel królewski uwielbia jego styl bycia, żarty i swobodne podejście do protokołu. I choć to królowa panuje w Wielkiej Brytanii, to w pałacu ostatnie słowo należy do Filipa!  

Książę Filip, mąż królowej Elżbiety II
Fot. East News

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

Spędziliśmy dzień z Małgorzatą Rozenek-Majdan! Tak mieszka, tak pracuje...

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

MARYLA RODOWICZ o poczuciu zawodowego niedocenienia, związkach – tych „gorszych, lepszych, bardziej udanych” i swoim azylu. KAROLINA GILON I MATEUSZ ŚWIERCZYŃSKI: ona pojechała do pracy na planie telewizyjnego show, on miał przeżyć przygodę życia jako uczestnik programu… MAREK TORZEWSKI mówi: „W miłości, która niejedno ma imię, są dwa kolory. Albo biel, albo czerń. A ja mam tę biel, a to wielkie szczęście…”.