Francis Ford Coppola, dziś już 78-letni reżyser kultowego filmu z Marlonem Brando, Robertem Duvallem i Martinem Sheenem zamierza przenieść sfilmowaną w 1979 r. historię w świat gier komputerowych.
Pod jego patronatem na platformie crowdfundingowej Kickstarter rozpoczęła się zbiórka pieniędzy na produkcję dzieła. Cel? zebranie 900 tys. dolarów, które powinny wystarczyć na produkcję gry. Debiut dzieła przewidziano na 2020 r.
– Obserwowałem jak rynek gier wideo rozwija się i staje się nowym sposobem opowiadania historii, i jestem podekscytowany odkryciem dla "Czasu Apokalipsy" nowymi możliwościami i nową generacją – mówi Coppola.
Zdradził też nieco fabuły. Gracz wcieli się w role kpt. Willarda (którą w filmie odgrywam Martin Sheen), czyli młodego oficera, który podczas wojny w Wietnamie wyrusza z misją odnalezienia i zlikwidowania płk. Kurtza, dezertera, który w dżungli założył złożoną z tubylców utopijną społeczność. Jednak nim dotrze do celu będzie musiał dokonywać moralnych wyborów i oglądać zdziczenie ludzi, którzy na pozór wydają się odpowiedzialni. Dokładnie tak samo jak w powieści Josepha Conrada „Jądro ciemności”, której film był luźną adaptacją.
