Gdyby firma Henkel miała wskazać ulubiony cytat, z wielkim prawdopodobieństwem byłoby to z zdanie z Małego Księcia:
"Ziemi nie dziedziczymy po naszych rodzicach, pożyczamy ją od naszych dzieci".
Troska o to, co pozostanie po nas dla następnych pokoleń, zawsze leżała w DNA marki. Od ponad 140 lat Henkel w sposób wizjonerski stara się wspierać ochronę środowiska, a działania na rzecz zrównoważonego rozwoju są integralną częścią kultury korporacyjnej firmy.
Aby osiągać ambitne cele, w tym te umożliwiające produkcję 100% opakowań zdatnych do recyklingu lub ponownego wykorzystania, Henkel współpracuje z wieloma sektorami gospodarki i międzynarodowymi organizacjami. Jako pionier działań proekologicznych marka chce także docierać z informacjami o recyklingu do aż 2 miliardów konsumentów rocznie. Jednak nikt nie zapomina o tym, że przykład musi iść z góry i dlatego tak ważne jest angażowanie w działania wspierające ochronę środowiska swoich własnych pracowników.
Choć 17 września pochmurne niebo nie zachęcało do aktywności na świeżym powietrzu, w Henklu wiedzą, że nie ma złej pogody - jest tylko złe ubranie, zwłaszcza w tak ważnym dniu jak Sprzątanie Świata. I tak, w to szare piątkowe popołudnie punktualnie o 15 pracownicy różnych działów i przedstawiciele kadry zarządzającej stawili się na warszawskiej Plaży Miejskiej, by wspólnie zrobić coś dobrego dla natury. Przez kilka godzin kilkadziesiąt par rąk uzbierało kilkadziesiąt kilogramów śmieci. To było wspaniałe doświadczenie. Wspólnie uzbieraliśmy górę śmieci, zrobiliśmy coś dobrego dla planety, umocniliśmy nasze zespołowe więzi - mówią zgodnie uczestnicy akcji. Już pod koniec całej akcji gęste chmury rozeszły się i sprzątanie kończyliśmy już w promieniach słońca - takie podziękowanie dostaliśmy od Matki Natury - dodają z uśmiechem.
Co znalazło się w pełnych śmieci workach? Mnóstwo starych ubrań, puszek i butelek. I oczywiście plastik - stare opakowania po napojach czy przekąskach. Porzucone potrzebują kilkuset lat, aby się rozłożyć. Zanieczyszczają plaże, lasy, rzeki. Mówi się, że do 2050 roku w morzu będzie więcej plastiku niż ryb. Plastik to zagrożenie dla środowiska, ale zastanówmy się, czy to rzeczywiście on jest niebezpieczny czy niebezpieczeństwo stanowią ci, którzy obszary naturalne traktują jak śmietnik? Odpowiedź wydaje się oczywista. Dlatego takie wspólne firmowe akcje to naprawdę cud (dla) natury!
Materiał powstał z udziałem marki Henkel
